Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Hej kochani, w skrócie opiszę całą sytuację. Byłam w związku z #niebieskipasek 3 lata. Zerwał ze mną w październiku z powodu mojego 6 miesięcznego wyjazdu na Erasmusa. Wiadomo, nie przyjęłam tego za dobrze, chciałam ratować ten związek, bo przecież co to takiego pół roku. Zależało mi na nim cholernie. Od momentu mojego wyjazdu stał się bardzo chłodny, dystansował się, nie chciał ze mną rozmawiać. Wytrzymałam do listopada, po czym się poddałam i stwierdziłam, że to definitywny koniec. Nie minęły dwa tygodnie, a szanowny kolega zaczął sam się o mnie ubiegać. Najpierw wysłał kwiaty, a potem przyjechał do mnie na weekend.
I co wyznał? Że sypiał ze swoją współlokatorką, bo czuł się strasznie samotny i nie mógł przeżyć naszego rozstania i inne blablabla. Niby nie powinnam być o to zła, bo zerwaliśmy, ale czuję niesmak. Najpierw mnie zlewał, a potem nagle sam z siebie zaczyna się ze mną kontaktować... Oczywiście standardowa gadka, że chce wrócić i zacząć wszystko od nowa, bo jestem tą jedyną... Co robić?

#zwiazki #niebieskiepaski #rozowepaski #logikaniebieskichpaskow #logikarozowychpaskow

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
  • 52