Wpis z mikrobloga

No pięknie jeszcze w sierpniu można było przeczytać, że w 2018 r. wejdzie ustawa o mniejszym Zusie na 3 lata i obejmie także aktualnych małych przedsiębiorców. Teraz czytam, że nic z tego.
A do tego wzrosną obciążenia. W związku z tym, że państwo tak mi ładnie pomaga, #!$%@? coraz więcej obowiązków i podatków, zacząłem myśleć o założeniu działalności za granicą. Czy ktoś ma doświadczenie w tym zakresie i mógłby poradzić od czego zacząć? (Jaki kraj, czy korzystać z pośredników przy zakładaniu, czy US może się mocno przyczepić, gdzie najbardziej się opłaca ją założyć itp.)
#firma #zus #dzialalnoscgospodarcza #podatki
  • 26
@semperfidelis: Aktualnie pracuję dla polskiej spółki, ale generalnie prace (zarządzanie projektami it/e-commerce przy sklepie internetowym) wykonuję w zasadzie dla niemieckiej spółki-córki.
ALE ja osobiście mocno czekam na definicje działalności nierejestrowanej, no i pół roku bez składek też jest spoko


@kicioch: jaka by ona nie była jedno jest pewne - nawet jak nie będzie drożej, to na pewno nie będzie taniej.
@Gorasul: Serio wierzysz w takiej bajki? Daj sobie spokój z zakładaniem działalności, bo cię wyruchają już pierwszego dnia. Poczytaj sobie jak było z rozstrzyganiem wątpliwości na korzyść podatnika i jaki procent interpretacji jest z korzyścią dla wnioskujących. Potem sobie poczytaj o solidarnej odpowiedzialności w Vat i co się stało z interpretacjami ZUS w sprawie umów zlecenia (w tym roku, a nie za złego PO). Mikroprzediębiorcy i pracownicy odpowiadają za większość wpływów
@kicioch: nie tylko. Nawet nie znam jej aktualnej definicji bo nauczony doświadczeniem i podmianą tekstu tuż przed głosowaniem nie analizuję niczego co ten rząd wytwarza do uchwalenia danej ustawy.

To, co jest pewne, to to, że nie będzie lepiej, bo ten rząd prowadzi i realizuje (a to akurat nowość) ścisłą politykę zwalczania pracy, a zwłaszcza małych działalności gospodarczych, dodając do tego rosnące braki pieniędzy (500 minus i inne bzdury) naturalne jest