Wpis z mikrobloga

Może Wy mi doradzicie :)

Sytuacja wygląda tak, że mam pewien dylemat. Po nicku widzicie ile mam lat i sprawa tyczy się mojej uczelni. Mianowicie codziennie nie ma mnie w domu od 5:30 do 21:00 , ze względu na to, że pracuje a prosto z pracy jade na studia . Jest to filologia germańska + dodatkowy obcy.
Dlaczego takie studia? W #szczecin jest dużo dobrze płatnej pracy dla osób ogarniających niemiecki (nie 15k ale też najs, śrendio około 4-5 k miesiecznie)
Jestem na drugim roku i zauważyłem, że to się troszeczkę #!$%@? zaczyna mijać z celem. Rozumiem, że ten kierunek z założenia jest dla osób, które chcą nauczyć się niemieckiego i zgłębiać wiedzę na temat germanów , ale #!$%@? mac.. 3 godziny nauki niemieckiego w tygodniu, a reszta to nauka o zapożyczeniach, słownikach zapożyczeń oraz analiza życiorysów ich autorów? XDD Już pomijam fakt, że to wszystko to w #!$%@? walenie takie, że średnio rozgarnięta małpa by skończyła ten szczecinski uniwerek.
Najbardziej to mnie rozkładają studenciaki, które siedzą w opłacanych przez rodziców akademiczkach, chleją, cpają i cieszą się z każdego zdanego gównowartego egzaminu XDD

To jest połowa drugiego roku. Pierwszy rok był okej, codziennie intensywna #!$%@? języka, widać było progresik, ale teraz jest niesamowity zastój. Zobaczyłem plan trzeciego roku...jeszcze gorzej. Za każdym cholernym razem, jak ide na te kretynskie zajecia o slownikach to mnie #!$%@? strzela, bo wiem, ze ten czas moglem wykorzystac lepiej.

Czy był ktoś w podobnej sytuacji? Dodam, że praca marna 2k, bo ciężko ogarnąć taka, zeby mi dopasowali godziny pelnoetatowe pod szkole.. Może lepiej #!$%@?ąc te studia i wykupić jakieś kozackie kursy konczace sie gwarantowanym certyfikatem C1 i żyć? Ważniejszy certyfikat czy papierek ukończenia studiów? Wiadomo, że najlepiej to to i to...

Bo zawodowym traderem #kryptowaluty nie zostane, bo jak kupiłem eth to stoi od 3 dni w miejscu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#pracbaza #studbaza #niemiecki #dylemat
  • 46
Najbardziej to mnie rozkładają studenciaki, które siedzą w opłacanych przez rodziców akademiczkach, chleją, cpają i cieszą się z każdego zdanego gównowartego egzaminu XDD


@Jamniczek97: Wystarczy mieć na to kase, nie każdy ma ale ja bym po nich nie jeździł. Jak kogoś stać niech się bawi, trochę rozumiem twoje rozgoryczenie ale olej to i tyle.

Studia skoncz bo papier potrzebujesz i do licencjatu zostalo ci niewiele. Chodź na dodatkowe kursy.

2k to
ostatnio od #!$%@? tych milionerów na wykopie


@fifek90: a co nie wierzysz? A Ty co studiowałeś też jakiś język? Ludzie marnują życie na niepotrzebne rzeczy zamiast szukać trendów i okazji. Jak patrzę na tych biednych profesorków błąkających się po Icelandzie w poszukiwaniu tanich produktów bo ich nie stać to aż mi żołądek wykręca. Tak, mieszkam blisko uniwersytetu. Całe życie na uniwersytecie a na starość wegetacja #takaprawda
e no już nie przesadzaj, język ważna rzecz :p


@Jamniczek97: ale nie niemiecki, angielski jest używany na całym świecie. No chyba, że już zna i poszerza wiedzę to tak.

fakt, ze profesorki jezdza autami za 3 koła albo komunikacja miejska jest smutny


@Jamniczek97: tu nie chodzi tylko o profesorków. Ja uważam, że system krzywdzi ludzi. Tu trochę muszę pochwalić się. W wieku 16 lat jeździłem najnowszą MZ-tkę z DDR-ów (Niemcy
@Jamniczek97: nie jest tak łatwo, tak jak napisałem wyżej, trzeba przejść szkołę życia nawet w krypto. I tak bez ciężkiej pracy nie obędzie się ale trzeba wiedzieć kogo słuchać. Pierwsze co zrobiłem to sprzedałem telewizor, poważnie. Nie mogłem znieść tych kłamstw i propagandy, na nowo zacząłem słuchać ludzi, których nikt nie chciał słuchać.