[szurszur]

hur dur kilkadziesiąt tysiecy Ukraińców studiuje za nasze podatki bo kupiło Karty Polaka

Nie ma chyba tygodnia aby na Wykopie nie usłyszeć stawianych ciągle tez o rzekomo bezproblemowym i masowym kupowaniu Kart Polaka przez Ukraińców oraz darmowym studiowaniu (nascie tysiecy studentów , kilkadziesiat tu są różne szacunki) dzieki nim na polskich uczelniach.
Oczywiście to są mocno przesadzone bzdury rozpowszechnianie czy to z niewiedzy ( ale przyznaję, że łatwo ulec stereotypowi) czy po to aby zaostrzać antyukraińskie nastroje. Można to zrozumieć analizując odpowiednie liczby i uruchamiając szare komórki.

- Wg. danych GUS w Polsce zaledwie 3.500 studentów z Ukrainy ma polskie korzenie (a one dają KP). Zaledwie, bo to tylko 10% ( nawet niecałe) z liczby wszystkich studentów 35.5 tys.
No to teraz chwila logiki - jeżeli kupienie Karty Polaka jest takie proste i masowe na Ukrainie, to dlaczego tak mała część studentów je posiada? Tylko 10% a z takiej Białorusi 50%?
Przeciez gdyby to było takie proste to chyba lepiej kupić KP za 400 euro i za darmo sobie studiować i jeszcze dostać prawie 1000 zł stypendium niż nie posiadając karty płacić za rok sumę równą niemal rocznemu zarobkowi jednego z rodziców i do tego samemu się utrzymywać.
Nietrudno się domyśleć, że jednak to kupowanie KP nie jest wcale takie powszechne.
Co więcej częśc studentów z Ukrainy majacych polskie korzenie to 9,9 % a średnia dla wszystkich krajów to 11%. Przyznam, że nawet mnie te dane zaskakują. Nie znajac tych danych typowałem około 25% z Kartami Polaka.
Na dodatek oczywistym jest, że wśród tych 3500 studentów z polskim pochodzeniem są też studenci naprawde posiadajacy takowe .
Wniosek - liczba studentów z kupionymi KP jest przypuszczalnie niewielka w stosunku do wielotysięcznych wizji jakie się czasem pojawiają. Może to kilkadziesiat, może pod 200 czy 400. Tu już można strzelać.

Kraj - studenci z polskim pochodzeniem - w nawiasie ogólna liczba studentów z tego kraju

Ukraina - 3520 (35584)
Białoruś - 2445 (5119)
Litwa - 642 (802)
Kazachstan - 162 (674)
Rosja - 155 (1055)

Wołam @JohnFairPlay i @BigBlackSausage bo szukaliście danych miesiąc temu, a ja ich wtedy nie mogłem znaleźć.

#ukraina #neuropa #bialorus #4konserwy

[JohnFairPlay]

@szurszur no i takich Ukraińców jak Pan, to ja #szanuje

[szurszur]

@JohnFairPlay: Dzieki, ale nie jestem Ukraincem i nawet nigdy nie byłem w tym kraju.

[BigBlackSausage]

@szurszur: szanuje za znalezienie informacji i przekazanie ich mirku, dziekuje ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[szczebrzeszyn09]

Dzieki, ale nie jestem Ukraincem i nawet nigdy nie byłem w tym kraju.

@szurszur: Czas moze zweryfikowac swoje poglady z rzeczywistoscia. Trasa wycieczki, najpierw na Wolyn, potem w Tarnopolskie a potem Stanislawowskie a na koniec Lwow

[m.....7]

@szurszur: ciekawe w takim razie, że człowiek, który nigdy nie był na Ukrainie tak uporczywie broni tego kraju.

Pojedź, pójdź na cmentarz orląt, popatrz na drogi/chodniki/, a raczej ich brak, przejedz się komunikacją, a na koniec tanio i dobrze zjedz popijając dobrym piwem.

Może o zrewiduje twoje poglądy, bo poza pięknym Lwowem, niskimi cenami i pięknymi kobietami to tam jest burdel i anarchia.

[The_Orz]

Pytanie, jaki procent tych Ukraińców zostanie u nas po zakończeniu nauki. Bo jeśli spory, to ja nie mam nic przeciwko żeby u nas bezpłatnie studiowali. Należ traktować to jako inwestycję.

[szurszur]

ciekawe w takim razie, że człowiek, który nigdy nie był na Ukrainie tak uporczywie broni tego kraju.

Może o zrewiduje twoje poglądy, bo poza pięknym Lwowem, niskimi cenami i pięknymi kobietami to tam jest burdel i anarchia.

@miki97: Bronie gdy pisze sie bzdury.
Lol a co ma do rzeczy to jakie tam sa drogi do tego, co ja pisze. Przecież nie twierdzę, że sa super a o tamtejszych ruchawkach i bałaganie

[Zuben]

@szurszur: No i co z tego że nie mają karty skoro i tak to co płaczą za studia to ułamek i kosztów, a większość pokrywają polscy podatnicy.

[szurszur]

@Zuben: Zródło, że ułamek.

[thatguy93]

@szurszur: Ciekawe statystyki, a o kupionych kartach polaka nigdy nie słyszałem(od wschodnich znajomych).