Wpis z mikrobloga

@mojawatrobaczasemodmawiajanigdy: Różnica jest taka, że drożdże powyżej swojej optymalnej temperatury potrafią produkować estry i wyższe alkohole. Więc można je podnieść do tej granicy, ale lepiej nie przekraczać (dla lagerów temp. pokojowa raczej jest za wysoka). Ilość surowca (np. cukru) policz w kalkulatorze (https://brewness.com/calculator/pl/carbonation). Tam trzeba podać temperaturę piwa, bo w tym twoim chłodnym jest już rozpuszczona pewna ilość CO2. Przy podnoszeniu temperatury ten gaz się wydzieli.
[edit] ja robię roztwór