Wpis z mikrobloga

@merengue: Przecież wszelkie rankingi IFFHS od lat są kopalnią beki. Pełno tam absurdów kalibru większego niż Iniesta w jedenastce FIFA do końca świata i o jeden dzień dłużej.
@merengue: Nie wiem, ale przejrzyj sobie historię ich rankingów. W latach 06-07 najlepszym klubem świata ich zdaniem była Sevilla, a w 2016 Atletico Nacional.

Generalnie można to o kant dupy rozbić.
@merengue:

Międzynarodowi historycy i statystycy nie znaleźli uznania Adama Nawałki, który nie otrzymał ani jednego głosu. Trudno jednak traktować te plebiscyty poważnie, skoro w 2009 roku IFFHS ogłosił, że Michał Żewłakow jest 14. najpopularniejszym piłkarzem na świecie, a trzecim w Europie. Głosy oddawali INTERNAUCI.


Ostatnie slowo jest najwazniejsze. Jak Polacy zaangazuja sie w cos to potem sa takie efekty :D