[Emeref]

Mirki i Mirabelki spod tagu #elektronika mam (zdaję sobie z tego całkowicie sprawę) banalne i może mocno amatorskie pytanie, ale do rzeczy. Zakładając że mam przekaźnik, którego obciążalność styków w pracy ciągłej wynosi powiedzmy 10A przy 24VDC, to czy przy 12VDC obciążalność styków „wzrośnie” ? Jeżeli tak, to o ile ?
Wiem że pytanie mocno amatorskie, dlatego uderzam z nim na Mirko, a nie na Elektrodę ( ͡º ͜ʖ͡º)

[kubasruba]

@Emeref było milion razy.
Masz bana na google ?

[s.....e]

@Emeref: zakładam, że amperaż się nie zmieni, 24VDC to pewnie maksymalne bezpieczne napięcie dla przekaźnika... przy wyższym może przebijać...

[Emeref]

@kubasruba: ale Google prowadzi mnie właśnie do tego wątku ( ͡º ͜ʖ͡º)

[Emeref]

@strikingsurface: dzięki za odpowiedź. W zasadzie skłaniałem się do takiego samego wniosku ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[George_Liquor]

@Emeref: Ja kiedyś przeczytałem, że ważny jest w przekaźniku też prąd minimalny. Niby śmieszne, przecież to tylko styki, jednak przy zbyt małym prądzie styki mogą ulec "zabrudzeniu", które automatycznie (magicznie chemicznie) usuwane jest przy przepływie większego prądu.

[hrumque]

@Emeref: różnica miedzy 12 a 24v nie jest duża, więc możesz przyjąć że jak jest na 24Vdc do 10A, to i przy 12v ma prąd maks 10A.

Niektóre przekaźniki mają podawane np:
250V AC 2A
24V DC 10A
Co należy czytać tak, że mogą łączyć:
- napięcia zmienne dowolne aż do 250v
- napięcia stałe tylko do 24v (ze względu na inny sposób powstawania i samo-gaszenia łuku przy prądzie stałym vs