Wpis z mikrobloga

Moja relacja z #wykopoczta...

to była dla mnie szczęśliwa ale tym samym bardzo nieszczęśliwa wykopaczka... bardzo dziękuję koledze @kultywator :)
przesyłka bardzo szczęśliwa, bo były w niej takie fantastyczne rzeczy że głowa mała. Takich fantastycznych pierniczków to dawno nie jadłem. Już mało co z nich zostało. Czekolada, gra, wszystko pierwsza klasa! DZIĘKUJĘ MIRKU!

A teraz mniej miła rzecz... w paczce były jeszcze 2 fantastyczne piwa... które firma kurierska GEIS niestety w transporcie stłukła... paczka dotarła do terminala cała zalana i potłuczona. NIestety firma GEIS zniszczyła paczkę :( A szkoda strasznie, bo piweczka byłyby przednie.

Mirku! Dzięki śliczne za takie fantastyczne rzeczy w paczce! Pomimo wszelkich niemiłych rzeczy jakie się stały to paczka jest meeeeeega!
Pobierz marcinszczepanek - Moja relacja z #wykopoczta...

to była dla mnie szczęśliwa ale t...
źródło: comment_e9JbTAeYI6Fp4FWn1kPMikZiLj9DHBeV.jpg
  • 2
@marcinszczepanek: cieszę się, że pierniczki smakowały i się paczka spodobała.

Uchowało się coś z niej czy wszystko zalane jest? po zdjęciu to trudno dociec, a jak nie ma ani jednej całej butelki to oznacza, że rozbiły się w niej 2 piwa i 1 cydr, czyli w sumie 1,33l w nią popłynęło :(