Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Jak to u Was wygląda? Dajecie rodzicom pieniądze z pracy jeśli z nimi mieszkacie?
Brat pracuje od 2 lat, zarabia 1800zł i co miesiąc musi dawać 400zł za mieszkanie + 350zł na studia zaoczne czyli zostaje mu 1000zł. No i od tego jakieś ubrania itd.
Mama pracuje od 8 do 16. Tata w delegacji i zjeżdża tylko co weekend do domu.
Rodzice nie wiedzą że pracuję sobie dorywczo od prawie roku w serwisie komputerowym od 9 do 15 w tygodniu i nie chcę mówić. Zarabiam na czysto 1620zł za 120h. Po każdej wypłacie wrzucam 300zł w BitCoin i na rozwalenie na mieście daję sobie 120zł czyli kino, jakiś fastfood itd. Czyli zostaje mi 1200zł co miesiąc na koncie, którego nie tykam.
Dobrze robię że pracuję nic nikomu nie mówiąc? No bo jak się wyda to będę się musiał dokładać do budżetu a wtedy nic nie zaoszczędzę :(
Przez prawie rok odłożyłem 13K z kawałkiem na koncie bankowym, a jeśli musiałbym się dokładać to nawet połowy bym tego nie odłożył bo za wszystko musiałbym ze swoich kupować czyli ubranie, buty itd.
Jak to u Was Mirki i Mirabelki wygląda?
#pracbaza #pieniadze ♯finanse #polskiedomy #pytanie #problem ♯bitcoin ♯kryptowaluty #rodzina #mieszkanie ♯informatyka

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: akado
  • 17
@AnonimoweMirkoWyznania: Jeśli rodzice są socjalistami to nie powinieneś im dawać pieniędzy. Skoro uważają, że bogaci powinni utrzymywać biednych nawet jeśli ich na oczy nie widzieli, to niech cię utrzymują. Po drugie okradają cię już za pośrednictwem państwa i nie ma powodu by dobrowolnie im jeszcze dokładać. Jeśli zaś są porządnymi ludźmi o liberalnych poglądach i zawsze głosowali na Korwina, to powinieneś im dawać kasę.
@AnonimoweMirkoWyznania: Wy jesteście chorzy na łby jeśli uważacie, że dzieci powinny dokładać się do czynszu. Młody człowiek powinien móc odkładać kasę żeby się wreszcie wyprowadzić od rodziców. Żeby mieć jakiś start. Jeśli rodzice nie są zbyt majętni to tym bardziej gość ma rację, że nic nie mówi i odkłada kasę. W końcu nie pomogą mu się wynieść z domu bo nie mają jak. Więc jeśli starcza im na utrzymanie całej 4
Jak nie wstyd być Ci pasożytem to spoko, nie dokładaj się. Poza tym dokładając do czynszu tak jak brat 400 zł i tak ciągle zostaje Ci 800 więc w czym widzisz problem?


@cyckonauta: No ale jak on zacznie dokładać do czynszu, to obaj powinni dorzucać już mniej bo jest więcej "składkowiczów". Poza tym to dość sporo za czynsz, no chyba, że mieszkacie w wynajmowanym mieszkaniu.

Poza tym

Przez prawie rok odłożyłem
@AnonimoweMirkoWyznania: Ja myślę, że to taka kwestia dogadania się z rodzicami. Chociaż w sumie skoro pracujesz od 9 do 15 to co rodzice nie wiedzą, że pracujesz?

O ile z dokładaniem do czynszu czy jedzenia można polemizować o tyle żerowanie na tym, aby rodzice kupowali ci ubrania, buty itd. to jednak już trochę przesada. W sumie wydajesz 300 zł na BitCoin, co jest defacto hazardem (bo co będzie jak jebutnie i
ŻarliwaPani: > Wy jesteście chorzy na łby jeśli uważacie, że dzieci powinny dokładać się do czynszu. Młody człowiek powinien móc odkładać kasę żeby się wreszcie wyprowadzić od rodziców. Żeby mieć jakiś start. Jeśli rodzice nie są zbyt majętni to tym bardziej gość ma rację, że nic nie mówi i odkłada kasę. W końcu nie pomogą mu się wynieść z domu bo nie mają jak. Więc jeśli starcza im na utrzymanie całej