Wpis z mikrobloga

@resorak

Całkowity kurs miał ponad 19 tys, należy to podzielić przez kurs który mu został, czyli zostało niecałe 8 tys, razy stawkę czyli wychodzi gdzieś 40 tys, odjąć podatek i marzę, czyli zostaje z 30 tys, do tego trzeba odjąć "propozycje" bukmachera, która często jest niższa od zakładanej wygranej o 10-70% mniejsza, na moje mogli mu zaproponować z 10-15 tys. Śmiesznie brzmi, ale wiem po sobie gdy siadl mi kurs 2900 i