Wpis z mikrobloga

@fervi: Opłaty dobierane przez uzytkowników w Bitcoinach?
buahah
BTC, 440tys operacji na dzień + 150 tys niezarejestrowanych oraz fee rzędu 5$+
ETH, 940tys operacji, transakcje 20-60 centów, czas około minuty
@leobenos: Opłata od 20 centów do 60. Kiedyś takie Bitcoin miał. Jeśli naturalnie nie wejdzie Lightning Network i Segwit (czyli Raiden i coś tam innego) to ceny będą rosnąć i rosnąć ... Dlatego módlcie się do Satoshiego, by ta technologia była nadwyraz dobra
@fervi: Czyli jak ETH dobije do 10mln transakcji to opłaty beda na obecnym poziomie BTC. acha no tak.

Niemniej, wizja Satoshiego juz dawno zostala zniszczona przez BTC Core. Bitcoin miał być bezpieczną przystanią w razie kolejnego kryzysu a kiedy on nadejdzie dotknie tez i Bitka.
ETH szybciej sie rozwija niz Bezuzyteczny Bitek
@leobenos: W sensie Ethereum też będzie miało smart contracty jak Bitcoin? ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

Coś mi się wydaje, że gdyby nie Bitcoin i jego pomysły, bo Ethereum (już nie mówiąc, że by nie powstało, bo autor by hajsu w tym nie widział i nawet by nie stworzył) nie miało od kogo
@leobenos: Chyba latali Zeppelinami, albo tak mi się zdaje.

Tak, ale też jest kolejna rzecz. Gdyby Bitcoin coś #!$%@?ł, to kryptowaluty by się posypały jak domki z kart. Jeśli Ethereum coś #!$%@? to nic się nie dzieje, bo to shitcoin ( ͡º ͜ʖ͡º)
fervi 25 sek. temu 0

@leobenos: Chyba latali Zeppelinami, albo tak mi się zdaje.

Tak, ale też jest kolejna rzecz. Gdyby Bitcoin coś #!$%@?ł, to kryptowaluty by się posypały jak domki z kart. Jeśli Ethereum coś #!$%@? to nic się nie dzieje, bo to shitcoin ( ͡º ͜ʖ͡º)


@fervi: Nie rozumiem takiego podejścia.
To tak jakby uznawać, że jedynym samochodem elektrycznym jest Tesla i nie
@leobenos: Widzisz. Jak powiem, że ICO służy głównie do tego by nachapali się programiści to pewnie przyznasz rację. Ale tym samym był Ethereum. Nawet przejście na PoS, w których udziały spore ma Vitalik jest pewnego rodzaju kopem w zadek dla ludzi. Dlatego mniej szanuje Ethereum niż Ethereum Classic

Co do uznawania samochodu elektrycznego i Tesli - tak. Jak Tesla upadnie to rynek elektryków zostanie przynajmniej mocno nadszarpnięty, a być może i
@fervi: Jak Tesla upadnie to rynek padnie?
No na serio?
Czyli takim gigantom jak Honda, Nissan, VW upadnie segment aut elektrycznych bo Tesla która nie jest rentowna poleci?
Terach to pojechałeś po bandzie.
Jesli uważasz, że ktoś kiedyś będzie używał BTC w szerszym ujęciu to grubo się mylisz. ETH też nikt nie bedzie używał poza gromadką ludzi.
Już teraz banki tworzą swoje własne sieci Blockchain tak więc po co im BTC
@leobenos: Wiesz kiedy powstał pierwszy samochód elektryczny? Według Wikipedii ~1832-1839. Po drodze wiele modeli powstało. A jednak gdyby nie Tesla to dalej byłby to mrzonki. A przecież przez te lata co jakiś czas ktoś opracowywał samochód.

Ba, tramwaje są elektryczne

Myślę, że może teraz Honda czy Nissan by myślały o samochodach elektrycznych i produkowały, ale jak to miały zwykle w zwyczaju - z 500 sztuk, może 2000.

BTC w szerszym ujęciu
@fervi: Banki wykorzystają blockchain aby sobie ułatwić życie a nie korzystać z gówno walut które można manipulować jak się tylko zechce skoro nie ma na nich regulacji.
JP Morgan udowodnił to dobitnie.

Znowu wracamy do argumentu kto był pierwszy.
Nie ważne kto był pierwszy a to kto będzie przodował.
Po za tym Nissan sprzedał więcej swoich elektryków niż Tesla i ta sprzedaż przyspiesza bo w odróżnieniu od Tesli nie musisz czekać
JP Morgan udowodnił to dobitnie.


@leobenos: Co udowodnił?

Właśnie, od 2010. A czemu nie od 1990? Samochody elektryczne były. Tesla wręcz otworzyła nowy rynek (przynajmniej moim zdaniem), który wcześniej był przebąkiwany. Tak, wcześniej samochody elektryczne też były, ale zwykle na mały rynek. Coś jak Tuck tuck
@fervi: Ja dalej powatrzam, że nie liczy sie ten kto zaczął a ten kto bedzie miał wiecej do zaoferowania.
Co z tego, że Tesla to spopularyzowała skoro inni producenci mają większe możliwości.
@leobenos: Mają. Tylko wydaje mi się (nie sprawdzimy tego), że jakby Tesla upadła to byłby niezły kryzys na tym rynku. Tak po prostu jakby Coca Cola upadła to mogłoby to zachwiać rynkiem napoi, czy Pampersy. Bo mówisz samochód elektryczny, a myślisz Tesla
@fervi: no raczej by nie było kryzysu bo niby dlaczego?
Nissan Leaf zastąpiłby Tesle i tak naprawde zastępuje coraz szybciej. Do tego dochodzi GMG, VW, BMW, Merc, Honda itd.
Masz dziwne postrzeganie świata, bardzo zcentralizowane
Jeśli zastąpi to upadek tesli nic nie da. Jeśli nie zastąpiłby i nagle upadła tesla to byś miał chyba w każdym medium "Tesla upadła - koniec ery samochodów elektrycznych?"