Wpis z mikrobloga

@metroboomin zostawiają wiele do życzenia, hypeman'i krzyczą chaotycznie, mało zgrania, raperzy skaczą po scenie jak małpy, no ale jak napisałem wyżej - to się sprzedaje, ludzie to lubią
A w cyfrowej dystrybucji brzmi to całkiem fajnie, świeże bity, na topie jest teraz 'lekka' liryka niewymagająca studiowania tekstu na rapgeniusie, fajnie czasem posłuchać czegoś takiego w tle