Aktywne Wpisy
Tomahawkkk +446
Prawilnie przypominam, że w 2019 roku Anetki z Żabki kupiły mieszkania w Warszawie po 10k/m2 i były wyzywane przez naszych spadkowiczów od głupich owieczek kupujących na górce xD
Tymczasem nasi eksperci przez kolejne 4 lata wydali na wynajem 144000 zł a ceny nieruchomości wzrosły o 50% xD
Warto było czekać, wilki xD
#nieruchomosci #kredythipoteczny
Tymczasem nasi eksperci przez kolejne 4 lata wydali na wynajem 144000 zł a ceny nieruchomości wzrosły o 50% xD
Warto było czekać, wilki xD
#nieruchomosci #kredythipoteczny
Aokx +549
20 lat byłem katolikiem, zawsze mnie szlag trafiał od tego klękania na mszach czy innych uroczystościach. Niestety mam krzywe kolana i jest to dla mnie nad wyraz bolesne. Rzuciłem wiarę (nie tak od razu) bo okazało się, że zawsze ona była słaba i teraz jestem szczęśliwy - współczuję ludziom, którzy dostają sraki ze strachu "co powie rodzina" i całe życie do usranej śmierci robią to czego robić nie chcą. Także apeluję o ogarnięcie się - nie chcesz to nikt Cię do wiary nie zmusza, odejdź z Kościoła i nie rób wstydu tym co naprawdę, szczerze wierzą. Będę to powtarza jak mantrę.
@Monarch: nie, próbowałem ale nie ma kontaktu z parafią w której zostałem ochrzczony - nie chcą w ogóle rozmawiać, mam policję wzywać? Jestem jednak przekonany, że to zaszkodzi Kościołowi - fałszywa ilość wiernych spowoduje zgnicie systemu, już spowodowała. Ludzie staja się coraz bardziej obojętni, sztuczni, wiara naprawdę wisi na włosku. Nie pomogą media, pamięć po JP2 ani politycy - na siłę nikogo do wiary nie zmuszą. Mnie to satysfakcjonuje
@jezus_cameltoe
@Monarch Kolejny z tą apostazją. Opisałem wcześniej co to jest. Wyrzęknięcie się wiary, a nie brak wiary. A OP raczej po prostu nie wierzy w bajki. Dokonując apostazji dalej jesteś katolikiem, bo widniejesz w statystykach KK i do końca życia będziesz katolikiem.
@jezus_cameltoe: Nie. Postraszyć drogą cywilną. Mediami. Uderzyć szczebel wyżej.
Ale luz. Tylko nie pisz:
jeśli sam oficjalnie nie odszedłeś.
Ja nie poszedłem do bierzmowania, przestałem chodzić do kościoła i cześć.
@jezus_cameltoe: ale nadal sa tez i ci, ktorzy wierza szczerze i prawdziwie.
Nie ilosc, ale jakosc :)
@LegionPL: w rodzinie oczywiście matka największa histeria, a rodzeństwo nie mogło zrozumieć, że jestem już poza tym i próbowało mnie robić chrzestnym. Tak było na początku, od paru lat już wyraźnie odpuścili.