Wpis z mikrobloga

#gloszoffu

Mała ciekawostka dotycząca tym razem procesu powstawania mojego ulubionego filmu.

Podczas sceny Stargate, w której Bowman (Kier Dullea) przemierza zakątki kosmosu (Jupiter and Beyond), plan filmowy w żaden sposób się nie trząsł, a sam aktor po prostu napiął mięśnie ciała, aby zacząć drżeć. Dzięki odpowiedniemu przybliżeniu kamery, całość faktycznie wyglądała, jakby Bowman dostał konwulsji podczas przekraczania magicznej bariery oraz wkraczania w nowy wymiar.

Ciekawy jest również fakt, iż plan filmowy w momencie rejestracji spowity był ciszą. W środku kapsuły, Stanley Kubrick puścił jednak aktorowi ten utwór i kazał mu polegać na wyobraźni. Kwestia techniki slitscan użytej do nakręcenia tejże sceny oraz niezapomnianych, kolorowych obrazków, to już temat na odrębny wpis. :)

#ciekawostkifilmowe #kino #film #filmy
philip_marlowe - #gloszoffu

Mała ciekawostka dotycząca tym razem procesu powstawan...