Wpis z mikrobloga

@m4rk @Szlasio: właśnie w nówkę celuję jakąś z podstawowym wyposażeniem, dzieci nie mam, więc dużo przewozić nie potrzebuje, auto głównie na dojazd do pracy/zakupy, raz na parę miesięcy dłuższa trasa. Trochę obawiam się, że w przypadku używanego za 5k to musiałbym wrzucić zaraz drugie tyle w jego naprawę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@m4rk: myk w tym, że to auto chciałbym wziąć leasing, w przypadku nowego samochodu z salonu jest to proste, nie wiem jak sprawa wygląda z używanym
Trochę obawiam się, że w przypadku używanego za 5k to musiałbym wrzucić zaraz drugie tyle w jego naprawę ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@mour: kupiłem żonie Renault Twingo I (2001 r, z niemiec) na pierwszy samochód za... 3k XD wiesz ile z nim zrobiłem w ciągu 3-4 lat? Nic, zero, tylko olej i klocki - wiadomka.
@aanndrzej: uczyłem się na Yarisie i na Kijance, coś musi być w tym co piszesz, że się sypią, tydzień - dwa po zakupie przez osk już biegi nie chciały wchodzić. Wiadomo, że to auto szkoleniowe, ale jednak. Co jest wkurzającego w Fieście?
@aanndrzej: dzięki za informację, a co do zakupu takiego 5-6 latka to trzeba się znać na temacie aut używanych a ja jestem dyletantem w tym względzie, aczkolwiek jeszcze to rozważam
@mour: uzywany wezmiesz tak samo w leasing, co prawda generalnie na uzywane auta sa drozsze oferty niz na fabrycznie nowe, ale to kwestia znalezienia odpowiedniego auta i odpowiedniego leasingodawcy. a co do fiesty - mam dwa metry i czuje sie w niej lepiej niz kompakcie segmentu b/c (toledo,rapid 2016).
@mour: mowie oczywiscie o leasingu jakiegos w miare swiezego auta - nie szedlbym w leasing 5cio czy 6cio latka. wiek samochodu w momencie kupna + okres leasingu nie moze przekroczyc 10 lat, ale malo firm leasinguje takie stare auta, a oferta bedzie tragiczna. powtorze - szukalbym rocznego, max dwuletniego auta z przebiegiem do 40-50 tys. max.
@mour: ktoś tu na wypoku kiedyś moim zdaniem mądrze napisał coś takiego mniej więcej: "najpierw obiecujesz sobie jaki to samochód sobie kupisz, odkładasz, oszczędzasz a potem jak trochę pojeździsz, stwierdzasz, że wartość Twojego następnego samochodu nie będzie przekraczać trzykrotności Twojej wypłaty" i całkiem się zgadzam z tymi słowami.
Cokolwiek byś nie wybrał, weź pod uwagę, że różne auta różnie kosztują w utrzymaniu - jedne znośnie, inne mają chore ceny za części,
@mour: zapomniałem dodać - używanego szukaj w przysalonowych komisach, bo musisz mieć fakturę do leasingu. Vat23 super a tak sprzedają salony, VAT marza od handlarzy przejdzie ale niektórzy leasingodawcy mogą marudzić, od osoby prywatnej bez działalności nie przejdzie na zwykła umowę, musielibyście ewentualnie szukać pośrednika (komisu) ktory wystawi VAT marże za ta transakcje. I przy używanym powyżej roku czasu będziesz miał dodatkowo płatna opinie rzeczoznawcy od leasingodawcy na Twój koszt (+/-