Wpis z mikrobloga

Mirki / Mirabelki jakie macie sposoby na problemy z cerą? W kwietniu tamtego roku miałam ospe, i od tamtej pory na mojej twarzy jest jakaś tragedia (w trakcie ospy twarz aż mi się gotowała takie miałam bąble, paliło, piekło i bolało), nie mam ropnych krost tylko takie pod skórą, wcześniej miałam twarz jak dziecko, raz na ruski rok wyskoczył jakiś pryszcz ale to rzadko, próbowałam różności i nic, czasami te kroski się "przygaszą" ale bardzo rzadko i nie zaobserwowałam po czym jest poprawa #uroda #pytanie #pytaniedoeksperta #pomocy
  • 18
@ElektrycznyMarian ja bym radzila smarowac tez na noc, no i mydlo siarkowe jest spoko - ale nie na co dzien jednak, a jesli juz chcesz codziennie - to krem tylko rano to zdecydowanie za malo. to sie moze przyczyniac, bo wychodzi ze na noc "przysuszasz" skore, i rano ona troche dostanie kremiku i znowu wieczorem to samo, wiec to mydlo bez dobrego nawilzenia kremem to tylko szkode troche robi ( ͡°
@ElektrycznyMarian: Możliwe, ale jedno jest pewne - myciem twarzy tego nie wyleczysz. Oczywiście, że to Ci bardzo pomoże, ale takie "podskórne" są bardzo ciężkie do zwalczenia. Musisz znaleźć przyczynę i ją zlikwidować. Porób trochę badań, bo może nawalone w hormonach?
@ElektrycznyMarian z antybakteryjnym bądź na dystans - tylko na te najgorsze miejsca, a cała buzie raczej nie - bo zabijasz wtedy te bakterie ktore powinny na skórze byc- i wtedy bam, idealna skora do ataku dla tych zlych, i wtedy jest tak ze chcesz dobrze a wychodzi gorzej( ͡° ʖ̯ ͡°) zel aloesowy na propsie, bo łagodzi. Spróbuj moze przejsc sie do ginekologa, sa tabletki ktore reguluja hormony