Wpis z mikrobloga

@mateuszp1991 wylizałbym Ci te śliczne cycuszki, wymasował i posmarował olejkiem, a później włożył między nie nieobrzezańca i posuwał w górę i w dół, trącając żołędziem o Twa bródkę. Pod koniec przyspieszyłbym tempa i zlał Ci się na szyje, wpychając w gardełko me pracie pokryte świeża, pachnąca ananaskiem, biała wydzieloną pełna potencjalnych Robertów Lewandowskich. Bosko by było.