Wpis z mikrobloga

@insert_table81: nigdy nie rozumiałem eksponowania złożonych zestawów. Mój kuzyn jak był mały miał to samo. Najpierw ja mu składałem (bo sam nie umiał i nie lubił XD), a potem tylko stało na półce.

Ja za dzieciaka to miałem wszystko zmieszane w kartonie i budowałem to co mi wyobraźnia podpowiadała.