Wpis z mikrobloga

Zauwazylem ze ostatnio strony z deckami do Gwinta strasznie kuleja. Nie to zebym z tego nie korzystal, chociaz staram sie grac wlasnymi taliami, to co raz mniej wychodzi nowych deckow wartych uwagi. Ludzie uprali sie, ze alchemia Nilfgaardu i krasnale Brouvera to szczyt wszystkiego i w ogole OP i jestem najlepszy na swiecie a generalnie ladder kreci sie wlasnie w przeremblu tych dwoch frakcji. Jak w HS mamy Highlandera i Cube'a to tutaj te dwa raki. Zrobilem taki o to burstujacy deck, moze komus sprawi troche przyjemnosci z gry zwlaszcza gdy trafi sie na te "ulubione frakcje". Win ratio (w przyblizeniu bo nie pamietam dokladnej liczby zwyciestw) 18/2, od 3200-4000mmr (a bedzie wyzej bo tak wczoraj skonczylem). Porazka jedynie z millfgaardem oraz francesca na Nove (blad przy planowaniu uzyskania CA, co zaowocowalo pozoga i wystawieniem na koniec Ciri).

https://www.gwentdb.com/decks/41752-burst-nova-4000-mmr
#gwint
  • 5
@juzek91: A sprawdze sobie dzisiaj ;) Ale juz na start widze, ze ten Octvist chyba nie potrzebny, wg mnie jest za bardzo papierowy (tak samo zresztą jak Ciri normalna) i za latwo zabic. ;)