Wpis z mikrobloga

@Huckenbush: o ile wiadomo to tej zimy w wysokich górach ogólnie niewiele się dzieje. W Karakorum wiadomo o małej, niskobudżetowej wyprawie Pakistańczyków na Masherbrum II. W Himalajach jest bardzo mocna grupa Alexa Txikona na Evereście, ale to 1500 km dalej.
Odnośnie Nanga to oczywiście było jak piszesz. Było tam dużo ekip dopóki był to niezdobyty szczyt. Teraz wyścig się skończył i tylko Mackiewicza prześladował ten szczyt...