Wpis z mikrobloga

Cyganka w tramwaju do Dziewczyny:
C: No dej powróżę ci
D: Nie, nie chcę
C: No dej, powróżę, będziesz miała szczęście
D: Nie chcę!
C: No dej, ja piniendzy nie mam, powróżę tanio
D: Nie

Obie wysiadają na przystanku. Dziewczynę rusza sumienie, wyciąga portfel, żeby dać Cygance 5 PLN. Cyganka wyrywa portfel i wyciąga parę banknotów. Portfel rzuca w bok i ucieka.

Kurtyna.


#truestory #niecoolstory #cyganie i taguję #lodz żebyście uważali na takie akcje...
  • 9
A poza tym te wróżby i tak są gówno warte


@mirek_januszy: pamiętam jak znajoma - miała wtedy chyba z 17 czy 19 lat - więc już świadoma kobieta miała spotkanie z Cyganką na Gorniaku. Niby nie wierzyła w te wróżby itd. ale dała 10 PLN. No i się zaczęło: 1 wróżba, 2 wróżba. O widzę coś więcej, ale musisz dopłacić! I znajoma dopłacała. #!$%@?ła tak chyba z 200 PLN. jak Cyganka
@ksaler: Też mi kiedyś cyganka na górniaku wróżyła za czasów liceum, jak pracowałem roznosząc gazetki. Zaczęła świrować jakieś czary mary i na koniec że muszę jej dać jakiś banknot bo inaczej to się wróżba nie spełni xD No to ja, że sory portfela nie mam, ona dalej uparcie że może być jakaś moneta nawet, że to symbolicznie tylko ( ͡º ͜ʖ͡º) (Pewnie liczyła, że jednak ten