No dobra Mirki i Mirabelki spod znaku #apple, #imac, #imac27. Trochę into #photoshop na moim poczciwym late2011, główne problemy to brak usb3 (wszystko backup na zewnętrznych dyskach), rozdzielczość (niby jest ok, ale 5k kusi), generalnie wolne toto na i5, 32GB ramu i więcej już się nie da. Niby jest SSD ale chciałoby się więcej i szybciej. To tyle z narzekania. Co *nowego* wybrać? PRO z racji ceny nie wchodzi w grę. Szukam kompromisu pomiędzy ceną a parametrami nowego imac27, ale różnice w sprzęcie są moim zdaniem subtelne a w cenie dość znaczne. Pomożecie?
@Uzytkownik_Wykopu: płacę dwa razy więcej za święty spokój na wiele kolejnych lat. Jak mówiłem, mam late2011, lata na high sierra, działa bardziej niż zadowalająco. I gdyby nie to że "because i can" to bym nie zmieniał. Dlaczego nie pchać się w fusion? Aż tak słabo to działa? Co do radków, to podałem przykładowy parametr i celowo praktycznie skrajne wartości - chcę żeby doradził mi ktoś kto ma imaca, używa, potrafi porównać
@viruszg no słabo. Ssd na system i programy bierze się do kompow za 2k. Grafika: to musisz sobie sam odpowiedzieć, czy jakikolwiek soft którego używasz ją wykorzystuje.
@viruszg do PSa to ssd, ram i proc w roznych proporcjach w zależności od użycia (500 nieduzych layerow vs parę wielkich + filtry). Ale to już nie te czasy żeby zamulało. Chyba że na biedalaptopach. I weź pod uwagę, że okolice właśnie 2011 to były złote czasy w hardłerze, gdzie Intel miał już swoje i7, lepsze kompy miały już 16gb ramu. SSD powoli wchodziły do domów, chociaż nadal były wolne. I wszystko
@Uzytkownik_Wykopu: mam MC813LL, z dołożonym SSD evo850 i ram pod sufit (max32). Więcej nie da się zrobić. Różnica pomiędzy sandybridge2.7GHz a cabylake3.4 będzie mega odczuwalna, pamięci 2400MHz vs 1300MHz teraz tak samo. Co do tego fusiona, to składa się z 32GB ssd i terowego hdd na serial sata. Może można go później wymienić? Do tego ekran, on mnie kusi najbardziej... USB3, NAS... No wiesz, może to dziwnie zabrzmi ale robię backup
Trochę into #photoshop na moim poczciwym late2011, główne problemy to brak usb3 (wszystko backup na zewnętrznych dyskach), rozdzielczość (niby jest ok, ale 5k kusi), generalnie wolne toto na i5, 32GB ramu i więcej już się nie da. Niby jest SSD ale chciałoby się więcej i szybciej. To tyle z narzekania.
Co *nowego* wybrać? PRO z racji ceny nie wchodzi w grę. Szukam kompromisu pomiędzy ceną a parametrami nowego imac27, ale różnice w sprzęcie są moim zdaniem subtelne a w cenie dość znaczne. Pomożecie?
imac i kompromisy ¯\_(ツ)_/¯
w fusiony to się nie pchaj w 2018 roku.
395 to stary model, z 2015
Z kompromisami to chodziło mi o to, że tu... nie ma kompromisów. Płacisz 2 razy więcej za wydajność PCtową.
btw: czterodzeniowy i5 to jest jakiś żart.
Dlaczego nie pchać się w fusion? Aż tak słabo to działa?
Co do radków, to podałem przykładowy parametr i celowo praktycznie skrajne wartości - chcę żeby doradził mi ktoś kto ma imaca, używa, potrafi porównać
Różnica pomiędzy sandybridge2.7GHz a cabylake3.4 będzie mega odczuwalna, pamięci 2400MHz vs 1300MHz teraz tak samo.
Co do tego fusiona, to składa się z 32GB ssd i terowego hdd na serial sata. Może można go później wymienić?
Do tego ekran, on mnie kusi najbardziej...
USB3, NAS... No wiesz, może to dziwnie zabrzmi ale robię backup