Wpis z mikrobloga

Naszła mnie rozkmina po podróży autobusem z grupą 3 Ukrainek i jednej Polki: na wykopie większość Mirków spod tagu #przegryw poleca związki z Ukrainkami. Nie znam żadnej osobiście, więc nie oceniam, czy są dużo atrakcyjniejsze lub milsze. Zastanawia mnie tylko, czy nie przeszkadza wam ich śpiewny akcent? Dalibyście radę w #zwiazki słuchać obcego akcentu dzień w dzień? Pytanie bardziej do #niebieskiepaski, ale dotyczy ogólnie związków Polaka z obcokrajowcem, jeśli rozmowy odbywają się po polsku.
  • 13
@ImYourPastClaire: A może po prostu ten rusek jest aseksualny za całokształt xD? Pamiętam Twój wpis, ogladanie chinskich bajek, nie umiejetnosc ogarniecia niczego, skarpetki na podłodze, obsrany kibel itd ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Nie kwestionuje, że tak się nie czujesz słysząc obcy akcent, ale to zależy od człowieka. Wystarczy, że masz miłe wspomnienia związane z jakimś i potem zamiast negatywnie - będziesz na takich ludzi patrzyła pozytywnie. Bardzo
Zastanawia mnie tylko, czy nie przeszkadza wam ich śpiewny akcent?


@Annnusz: Trochę słodkie z tym są :). A może to dlatego, że są miłe i wszystko co robią wydaje się słodkie, bo są miłe?

Nie wiem. W każdym razie nie przeszkadza wcale.

Nie chciałbym aby zabrzmiało to jak krytyka Polek czy stawianie Was na drugim miejscu, ale też może jest to pożyteczna wiedza. Wszak każda może stać się milsza :).