Wpis z mikrobloga

Mirki, co te korpo, to ja nawet nie. Nowa praca, w korpo oczywiście, 4 dzień. Podczas obiadku podbija do mnie nowo poznany kolega i zagaduje. Pierdu, pierdu i pada pytanie o moją stawkę. Ja, jako z natury miły człowiek, odpowiedziałem, bo byłem pewien, że jako świeżak mam pewnie mniejszą niż on. Pod koniec zmiany dostałem opierdziel od szefa, że jakim prawem chwalę się swoimi zarobkami xDDD Okazało się, że ja na start dostałem więcej, niż on po ponad roku i go zabolało ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#praca #pracbaza #korposwiat #korpo #korposzczurek #korpobitch #heheszki ##!$%@? #tojanawetnie
  • 5
@Marfii: u nas zarobki z tego co wiem wahaja sie +/- 10zl/h. Z tym ze przeciez w polszy jest bodajze ustawa ze te dane maja byc jawne. U mnie tez nie chca mowic niektorzy i ponoc niewolno, a ja sie pytam dlaczego. #korpo
@Marfii: ekhem:

Co więcej, pracodawca nie może zabronić pracownikowi dzielenia się danymi o swoich zarobkach z kolegami z pracy np. poprzez wprowadzenie klauzuli poufności wynagrodzenia. Nie może go również w żaden sposób upomnieć ani ukarać, jeżeli dojdzie do takiej sytuacji. Zgodnie bowiem z k.p. wszystkie postanowienia umów o pracę mniej korzystne niż przepisy kodeksu są nieważne.


pełny artykuł

@sinist3rr: Nie możesz pytać wprost o zarobki danego pracownika. Z tego samego
@Marfii: No to naiwnyś, jeśli nie wyczułeś, co się święci ( ͡º ͜ʖ͡º) Normalka, pensje rosną, więc żeby przyszedł nowy, to musi dostać często więcej niż "stary" na tym samym stanowisku. U mnie było tak samo, ale nikt nie robił z tego tajemnicy (może też dlatego, że nikt zajmujący się finansami nie schodził do "plebsu" z obsługi klienta), pracownicy na głos jechali za to po firmie,