Wpis z mikrobloga

@jak_wdupieweza: mam neonaila hard base, kolor i hard top, w sumie jestem zadowolona, ale buteleczki nie są szczelne i ciekną jak się przewrócą :/
Lampa 36W z Aliexpress jest ok, ale przelicz wszystko - czasem lepiej kupić zestaw z semilaca albo neonaila z tą samą lampą bo wychodzi podobnie cenowo
@jak_wdupieweza: Ja mam zestaw z Neonail. I tak: lampa jest spoko, chociaż nie pogardziłabym mocniejszą, ale to głównie kwestia czasu, a nie jakości utwardzenia. Baza i topy są ok, starczyły mi na rok i trzymały po 3 tygodnie. Lakiery kolorowe polecam tylko ciemne. Jasne to dla mnie nieporozumienie, wodniste, ledwo kryjące i jakieś takie gumowe. Teraz testuje lakiery Provocater, mam też ich bazę/top (2w1) i są naprawę spoko, trwałe, kolory śliczne,
@jak_wdupieweza: Polecam Neonail w zestawie z lampą 24/48W. Dlaczego mocniejsza lampa? Ażeby nie było uczuleń, plus utwardzisz tym żel, czy co tam będziesz chciała w krótkim czasie. NN ma fajne produkty, kolory spoko, akurat lubię NN najbardziej ze wszystkich firm jakie testowałam do tej pory, jedynie jaśniejsze takie jak Natural Beauty to niewypały jak cholera, 3 warstwy i prześwity orz smugi. Pyłki polecam z Indigo, żel do przedłużania Victoria Vynn lub
@plusy_ujemne: a miałaś coś z semilaca? Bo tak. Moja koleżanka robiła mi kiedyś neonail i mi schodziło po kilku dniach. Co prawda ona zaczynała i sama sobie tylko robila. A kosmetyczka robiła mi zawsze semilac lub indygo i mi się trzyma po 3 tygodnie. I nie wiem czy to wina koleżanki czy samej firmy.