Wpis z mikrobloga

Kaseta na film od Bronici GS-1 rysuje mi film. Co ciekawe dopiero od 8 klatki, ale rysuje. Specjalnie kupiłem film i go nie wywoływałem, żeby to sprawdzić. Myślałem, że w labie to zniszczyli, ale nie. To mój aparat :( Jak sprawdzam pod lupą, to wszystko wydaje się być ok, ale nie jest. Dobrze, że mam serwis blisko domu. Dodaje zdjęcie poglądowe.


#fotografiaanalogowa
Pobierz
źródło: comment_KH09qpZRxBv05BVLEPVoi9yX78Ua6IYc.jpg
  • 15
@XKHYCCB2dX: jeśli od 8 klatki to wpływ ma na to grubość nawiniętego filmu (mam na myśli to że im więcej klatek napstrykane tym grubsza rolka zbiorcza), zobacz może czy nie ma gdzieś w kasetce jakiś wystających zadziorów, spróbuj lekko przejechać jakimś bardzo drobnoziarnistym papierem ściernym albo nawet wodnym wszystkie krawędzie które stykają się z filmem
@XKHYCCB2dX: bardzo dziwne, z jednej strony papier, z drugiej nic, niemożliwe żeby Ci w którymkolwiek miejscu rysowało film... no chyba, że to skrzywiona zaślepka w magazynku przy wkładaniu i wyjmowaniu rysuje? hmm
@XKHYCCB2dX: ona jest zapewne metalowa? Mógłbyś spróbować ją wyjąć i wyszlifować papierem wodnym. Mój Polaroid też na rolkach rysuje i robi artefakty na zdjęciach, ale nic z tym nie robię, taki klimat :D
@XKHYCCB2dX: skoro emulsja to zarysowania powstają od strony aparatu, zapewne rysuje ci zaślepka do magazynka, jeżeli to nie to to coś musi być od strony pokrywy magazynka w momencie zakrętu po rolce od zewnątrz, od strony plastiku chroni papier, a po zakręcie emulsja chowa się bezpośrednio zwinięta na papier więc tam już nic nie przeszkadza
@XKHYCCB2dX: cały film przestrzeliłeś bez blachy? w takim razie rysują kanty okienka, dopych za mocno przyciska film, a gdy rolka staje się grubsza pcha jeszcze mocniej? ciężko powiedzieć, nigdy nie miałem tego w rękach, mówię na przykładzie z hasselblada