Wpis z mikrobloga

Mirki, jak zobaczycie wypadek - np jak samochód potrąca rowerzystę, a rowerzysta mówi że nie trzeba pomocy itp. To podejdzcie do gościa i dajcie mu swój numer telfonu jako świadek wypadku. Dzisiaj miałem dzwona (kierowca samochodu wjechał we mnie na moim zielonym na przejeździe dla rowerów), ani przez chwile nie pomyślałem żeby brać od kogoś numer albo np zrobić zdjęcie rejestracji :F. Jakaś niewiasta sama do mnie podeszła jeszcze jak leżałem, zapytała czy wszystko OK I od razu JAK COŚ MASZ MÓJ NUMER I DZWON, BĘDĘ ŚWIADKIEM!
Pozbierałem się i poszedłem do pracy...no ale kolano i łokieć zaczęło boleć więc lekarz i L4 i teraz...co by było jakby taka niewiasta do mnie nie podeszła, zero świadków :F.

#rower #szosa #protip #wiarawludziprzywrocona #wypadek
  • 8
@uysy: najgorsze jest to uczucie po wypadku, gdy sobie myślisz, że wszystko okej (nie wiem czemu, ale przynajmniej ja zawsze udaje przed każdym jak pyta, że wszystko jest okej xD). A później opada adrenalina i okazuję się, że jednak boli - kurde też tak miałem nieraz ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@uysy: ja się w piątek #!$%@?łem w centrum Warszawy, bo kierowca robił prawoskręt i przeciął mój tor jazdy. Zahamowałem mocno, by nie walnąć go w bok, niestety przednie koło złapało uślizg i wylądowałem na prawym kolanie... Jak się podniosłem, to samochodu nie było ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°). Nikt się nie zainteresował :(