Wpis z mikrobloga

@Kopinho: nie oczekuję oklasków, po prostu rozpieprza mnie argument o odległości. Jak się nie ma samochodu, to zawsze można skombinować transport wśród rodziny/znajomych i psa odebrać. Nie pisałeś, że nie masz czasu na psa, bo w to nie wnikam - napisałeś, że Ci do schroniska za daleko. A to w sumie żaden argument.