Wpis z mikrobloga

mirki z #gliwice
Mieszkam w Krakowie.
Dostałem propozycje dobrej pracy u Was.
I gdybym był sam w poniedziałek się melduje w robocie.
Ale mam dwóch chłopaków którzy w tym roku zaczną chodzić do szkoły wiec jak się tam
do was wybiorę to na 8 lat a może i całe życie.
I proste pytanie jak się tam u was żyje?
Jakie plusy i minusy tego miasta?
Nie będę miały problemu dzieciaki że śląskiego nie umieją?
Jakbym szukał mieszkania to w jakich okolicach?
Chodził ktoś do was UKS KOMETA chodzi mi o BnO, mają fajnych trenerów?
Jak tam ze smogiem?
Będę wdzięczny za wszelkie uwagi.
  • 27
@Sl_w_k_1: 1. Miasto jak miasto
2. Raczej brak znania gwary nie jest problemem w miastach. Ogólnie już nie jest. Strasznie dziwne masz myślenie xD
3. mieszkanie znajdź blisko szkoły i pracy do której będziesz chodzić xd też myślałem że to oczywiste.
4. O klubach ci nic nie powiem xD

W każdym razie Gliwice są całkiem spoko, podniosła się jakość życia. Masz Pendolino. Centrum handlowe. GCH. Palmiarnię. DTŚ.
Powodzenia Mireczku. Ps pochwalisz
@sebek1234:
ad1 Moja mama mieszkała na śląsku przez rok. Do tej pory ma traume.
ad2 A jak będę musiał zmienić robotę to co wtedy?
Jak byłbym sam to oczywiście.
Ale mam dwoje dzieci i to już nie jest takie proste
ad4 kluby to tak średnio mnie interesują, bardziej mam na myśli dziury w drogach, czy ławki są w parkach całe, czy wieczorem można wyjśc pobiegać :) bez strachu itd.

Jeszcze nic
@Sl_w_k_1: ad1.1 XD traumę po czym? XD
2. Jedno z miast z najmniejszym bezrobociem na Śląsku.
3. Nadal sądzę że mieszkanie bliżej szkoły będzie dla dzieci bezpieczniejsze i tyle.
4. Dziury raczej semi rare. Ławki są całe a parki oświetlone. W parku Chopina wieczorem jest dużo biegaczy.

Szczerze jak widzę twoje nastawienie to wydaje mi się że dla ciebie na Śląsku są tylko "hanysi" którzy nienawidzą nikogo z zewnątrz i mamy
@Sl_w_k_1: Miasto moim zdaniem bardzo bezpieczne, spokojne i zadbane, ale też małe i ciche (zależy od człowieka czy to plus czy minus), w porównaniu do Zabrza/Bytomia/Katowic dużo mniej meneli i patologii, dzięki temu że miasto ma politechnikę i strefę, to rynek i kamienice są remontowane i są pieniądze na jakieś nowe inwestycje, więc miasto nie tkwi w jakimś letargu tylko rozbudowuje się cały czas..

Gwara to nie problem, a już w
@CichySzelestOka:
Kurcze ale dlaczego Robotnicza nie? Bo własnie tam bym w okolicach chciał ze względu na szkołe.

@sebek1234:
"mamy pochowane hełmy po wujku Adolfie w razie wojny|
jestem koło 40 i mieszkałem w róznych miejscach w Polsce (nie jestem z Krakowa) i powiedzmy
że czasami da się odczuć patriotyzm lokalny.

Jeszcze raz dzieki wszystkim.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@sebek1234:

@sebek1234: @Sl_w_k_1: ad1.1 XD traumę po czym? XD

2. Jedno z miast z najmniejszym bezrobociem na Śląsku.
3. Nadal sądzę że mieszkanie bliżej szkoły będzie dla dzieci bezpieczniejsze i tyle.
4. Dziury raczej semi rare. Ławki są całe a parki oświetlone. W parku Chopina wieczorem jest dużo biegaczy.

Szczerze jak widzę twoje nastawienie to wydaje mi się że dla ciebie na Śląsku są tylko "hanysi" którzy nienawidzą nikogo
@BennyMiliarder3: Córka znajomej śmiga w Komecie właśnie w BnO i jest zadowolona (matka też nie narzeka na samą instytucję). Co rusz jakieś obozy, zawody w Czechach czy Polsce - wszystko całkiem sprawnie zorganizowane, prowadzący bjest całkiem przyjemnym gościem, więc in plus zdecydowanie.
Co do okolic Robotniczej... Wszystko zależy. W teorii blisko sławetnego "Trójkąta Bermudzkiego" i raczej okolic o niepośledniej reputacji, ale... 200 metrów w tę czy w inną stronę robi różnicę.
@Sl_w_k_1: co do smogu - jak wieje wiatr to jest na poziomie krakowa. Jak wiatr przestaje wiac to stezenia pylow sa dwukrotnie wyzsze niz w krakowie.
W okolicach trynka bywa, ze #!$%@? niemilosiernie. Zwlaszcza jak wieje od strony wysypiska. Tam tez zreszta sa pola, na wiosne jak wywala gnojowke to jest lipa. Jak w lato przygrzeje i zawieje od wysypiska to mozna skisnac. Muchy nawet lataja, co na slasku wydaje mi
Najblizszy las, gdzie mozna pojezdzic nie ryzykujac smierci jest daleko.


@skethoo: z tym to trochę przesadziłeś i chyba widać że tu nie jeździsz ;)
a mając rower nie musisz mieć lasu pod nosem, możesz na nim podjechać ;)
co roku robie jakieś 3-4k na rowerze i jeszcze żyję
Nie będę miały problemu dzieciaki że śląskiego nie umieją?


@Sl_w_k_1:
Nie będzie problemu, bo Ślązacy z Gliwic zostali wypędzeni w '45 i obecnie większość mieszkańców to potomkowie ludności zza Buga. Co innego gdyby chłopcy mieli chodzić do szkoły w Rudzie Śląskiej, czy niektórych dzielnicach Katowic.