Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Gadanie o tym jaki to seks jest przyjemny i że sprawia rozkosz obu stronom to największy bait świata. Jako różowy nigdy nie miałam orgazmu z żadnym facetem, a nawet nie było mi dobrze. Przy masturbacji dochodzę zawsze i wielokrotnie.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
  • 41
@AnonimoweMirkoWyznania rozmawiaj z partnerami co Ciebie podnieca, jakie masz wrażliwe punkty na ciele. Jeżeli już jest w Tobie to mów mu jakie tempo wolisz, jak Ci jest dobrze. Mi by się raz związek rozpadł właśnie z tego powodu, że okłamywałam niebieskiego przez chyba siedem lat, że mam orgazmy xd a wystarczyło po prostu porozmawiać na ten temat. I jest okej, zaczęłam mieć orgazmy za każdym razem :)
@PlusujMnie: Po pierwsze pisanie tutaj o takich tematach jest bez sensu bo wiekszosc wykopkow orgazm zna z opowiadan innych i jest to dla nich swiety gral wiec nie wierza w opowiesci o wielokrotnych orgazmach ani ze jest to w ogole mozliwe.

Po drugie powodzenia zycze z moimi bylymi. @Rosanemable niewiele trzeba i jeszcze niedawno pobijalismy rekordy w ilosci orgazmow w przeciagu 24h (rekord 23 wiecej nie da rady bo albo ja
@Sheta: Zawsze mnie to rozwala. To zawsze jest wina faceta, co różowa? Jak laska jest luźna to też wina faceta, bo ma za małego. Nie pomyślałaś o tym, że jeżeli laska wielokrotnie się masturbuje w ściśle określony sposób to to może być powód, że nie potrafi dojść w tradycyjny sposób? Może np używać strumienia wody z prysznica i ma to wpływ na jej odczuwanie.
@AnonimoweMirkoWyznania: Niestety kobietom nie jest tak łatwo jak facetom, musisz znaleźć sobie kogoś kto poświęci trochę czasu aby dojść do tego co sprawia Ci przyjemność, co robić i czego nie robić. Tylko że nie każdemu facetowi się chce, najgorsi są Ci zakompleksieni co po tekście ze nie jest Ci dobrze jeszcze walną focha. To bardzo powszechny problem, ale mam koleżankę którą z narzeczonym przez 5 lat nigdy nie doszła, potem z
BliskaMaciora: Chyba jeszcze nie wiesz, ale w seksie ważna jest satysfakcja, można nie mieć orgazmu a mieć satysfakcję bo seks był dobry (tu każdy sam sobie odpowiada na pytane co dla niego znaczy dobry seks). A co ci po seksie jak miałaś orgazm a nie miałaś satysfakcji z seksu bo np. seks był nudny, krótki, nie było gry wstępnej i czegoś tam jeszcze?
Twój problem polega na tym, że Ty nie
BliskaElfka: Wszystko wskazuje ze miałaś faceta ze zbyt małym. Moi poprzedni dwaj byli partnerzy byli przeciętni (14/15cm) i przez 8 lat związków orgazm pochwowy miałam tylko raz. Mój aktualny z 18cm w spodniach doprowadza mnie do orgazmu prawie zawsze. I możecie gadać ze rozmiar nie ma znaczenia, liczy się technika blablabla. To trochę jak z wyglądałem. Pozdrawiam.

Zaakceptował: sokytsinolop}