Wpis z mikrobloga

Rozwalają mnie wizję prawicowców i niektórych zwolenników powszechności noszenia broni że w razie jakiegoś napadu albo coś takiego zwykły obywatel powstrzyma przestępcę.
W naszym kraju ludzie nie chcą pomagać osobom, które zasłabły albo w inny sposób potrzebują pomocy czy to medycznej, czy innych służb.
Dwuletnie dziecko umierało na oczach przechodniów, a oni mieli to w dupie, dopiero policjanci zareagowali i wezwali karetkę.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,23034424,sina-dwulatka-lezala-na-ulicy-i-nie-oddychala-wokol-stali-ludzie.html?utm_source=RSS&utm_medium=RSS&utm_campaign=10199882

Uważacie że w przypadku gdy jakiś bandzior #!$%@? bronią palną albo nożem będzie inaczej? W bloku nikt nigdy nic nie widzi, nikt nie reaguje na przemoc domową. Dopiero jak się coś stanie to mówią że źle się działo, ale oni nic nie zgłaszali bo nie chcieli się wtrącać. To samo w przypadku zgłoszenia oszustów, nieuczciwych przedsiębiorców. Nie zgłaszaj bo to nie twoja sprawa a hehe państwo samo kradnie i w ogóle konfident jesteś.

#bekazprawakow #neuropa
  • 2