Wpis z mikrobloga

@zwei: nie deprecjonuj melatoniny! Jeśli chodzi o fizjologię snu to jest to jeden z głównych wzmacniaczy fazy REM. Ponadto świetny antyoksydant, przenikający nawet podwójne błony mitochondriów. Kilka piguł ponad ulotkę- popitę 2 jednostkami alkoholu- uśpi małego dzika (nie nadużywać, bo działa antygonadotropowo; tj wg podręczników antagonistycznie do GnRH i wg podręczników daje to nielogiczne do przyczyny skutki jak szybsze dojrzewanie dzieci po usunięciu szyszynki; W każdym razie narusza gospodarkę hormonami płciowymi).
@ORMO-26: @moria: Melatonina jest bardzo dobra, ale - co zaskakujące - nie w takich kosmicznych dawkach jakie proponują popularne preparaty. Dawka 0,25 (tak, ćwierć tabletki 1mg, trzeba się naćwiczyć przy dzieleniu) brana regularnie działa znacznie lepiej niż np. 5mg czy więcej. (źródło)
Do zdobycia w aptece OTC.

Zdecydowanie odradzam stosowanie leków wpływających na GABA - nawet jednorazowo, ponieważ przede wszystkim spłycają fazę głęboką snu, a co za
@rumak: Przepraszam, ale jestem pijany. GABA egzogenne przenika barierię krew-mózg jedynie w nielicznych miejscach. Między innymi w okolicach jądra okołokomorowego podwzgórza gdzie hamuje wydzielanie somatostatyny i TRH. Poza tym działać może obwodowo w miejscach jak trzustka, przewód pokarmowy etc. Probiotyki nie ułatwią snu w takim stopniu jak mówisz. Clue to miejsce ataku, czyli OUN. Jeśli mówimy o GABA to tylko -niebezpieczne w nadużywaniu- leki GABA-ergiczne jak benzodiazepiny, barbiturany, etanol... Lepiej sen
@moria: Z góry uprzedzam, że niczego nie kwestionuję, natomiast co do probiotyków - w kwestii o przenikania GABA przez barierę-krew mózg zdania są podzielone. Uważam, że nauka nie poznała w sposób zadowalający mechanizmów kierujących układem nerwowym. Nie zapominajmy także o prekursorach GABA w diecie, moim zdaniem to również ma znaczenie. Dodatkowo chciałbym zwrócić uwagę, że powyższe niekoniecznie modulują układ hamujący, a raczej mogą mieć wpływ na przywrócenie naturalnej równowagi, która nie