[plackojad]

W dziewiątym dniu #pjongczang2018 w finałach wystartowała tylko jedna reprezentantka #nasiwkorei. Medale rozdano w sześciu konkurencjach.

Narciarstwo alpejskie - slalom gigant mężczyzn

1. Marcel Hirscher (Austria) - 2:18.04
2. Henrik Kristoffersen (Norwegia) - 2:19.31
3. Alexis Pinturault (Francja) - 2:19.35
...
Michał Jasiczek - DNS

Drugi złoty medal dla bezsprzecznie najlepszego narcziarza alpejskiego ostatnich lat. Lider klasyfikacji Pucharu Świata w także w tym sezonie wyprzedził obcnego wicelidera tej klasyfikacji Norwega Henrika Kristoffersena o ponad sekundę. Po srebrze w kombinacji, tym razem brąz dla Francuza Pinturaulta. Jedyny Polak na liście - Michał Jasieczek - nie stawił się na starcie. Na szczęście ma jeszcze możliwość startu w czwartkowym slalomie.

Biegi narciarskie - sztafeta mężczyzn 4x10 km

1. Norwegia - 1:33:04.9
2. Olimpijczycy z Rosji - 1:33:14.3
3. Francja - 1:33:14.3

Drugie złoto dla Norwegii w sztafecie - tym cenniejsze, że cztery lata temu w Soczi zajęli miejsce tuż za podium, co w kraju, który ma kręćka na punkcie nart zostało potraktowane jako kompromitacja. Na drugim i trzecim miejscu tak samo jak w Soczi Rosjanie (choć tym razem pod flagą olimpijską) i Francuzi. Obrońcy tytułu - Szwedzi - dopiero na czwartym miejscu. Polacy nie startowali.

Biathlon - bieg ze startu wspólnego mężczyzn(15 km)

1. Martin Fourcad (Francja) - 35:47.3
2. Simon Schempp (Niemcy) - 35:47.3
3. Emil Hegle Svendsen (Norwegia) - 35:58.5

Pasjonująca końcówka wyścigu ze startu wspólnego panów. Fotofinisz rozstrzygnął o zwycięstwie Martina Fourcade'a. Nie obyło się jednak bez problemów - Francuz po pierwszym strzelaniu upadł na trasie i zajmował odległą pozycję, jednak szybkie i bezbłędne kolejne dwa strzelania wywindowały go na czoło stawki. Simon Schempp popełnił jedyny błąd dopiero w ostatnim strzelaniu. Srebro to jego pierwszy indywidualny medal olimpijski. Mistrz olimpijski z Soczi - Norweg Emil Hegle Svendsen - tym razem zajął trzecie miejsce. Polacy nie zdołali się zakwalifikować do tego biegu (startowało 30 zawodników).

Łyżwiarstwo szybkie - 500 m kobiet

1. Nao Kodaira (Japonia) - 36.94 (rekord olimpijski)
2. Lee Sang-Hwa (Korea Południowa) - 37.33
3. Karolina Erbanowa (Czechy) - 37.34
...
25. Kaja Ziomek - 39.26
(startowało 31 zawodniczek)

Tym razem Holendrzy musieli się przyglądać, jak wygrywają inni. Japonka Nao Kodaira do srebra na 1000 m dołożyła złoto na dystansie dwukrotnie krótszym, bijąc przy okazji rekord olimpijski. Gospodarze mogą być trochę zawiedzeni występem swojej rodaczki. Lee Sang-Hwa nie zdołała powtórzyć sukcesu z Soczi i zajęła drugie miejsce. Czeszka Karolina Erbanowa pokazała, że czeskie panczeny to nie tylko Martina Sablikowa. Jedyna w stawce Polka - najmłodsza uczestniczka dzisiejszych zawodów Kaja Ziomek - uplasowała się na 25. miejscu i wyprzedziła sześć rywalek.

Narciarstwo dowolne - slopestyle mężczyzn

1. Oystein Braaten (Norwegia) - 95.00
2. Nick Goepper (USA) - 93.60
3. Alex Beaulieu-Marchand (Kanada) - 92.40

Norweg Oystein Braaten rok temu na mistrzostwach świata zajął 50. miejsce, a teraz wicelider Pucharu Świata w tej konkurencji zdobył złoty medal. Drugie miejsce dla Amerykanina Nicka Goeppera, brązowego medalisty z Soczi. Polacy nie startowali.

Narciarstwo dowolne - skoki akrobatyczne mężczyzn

1. Oleksandr Abramenko (Ukraina) - 128.51
2. Jia Zongyang (Chiny) - 128.05
3. Ilja Burow (Olimpijczycy z Rosji) - 122.17

Nasi wschodni sąsiedzi zdominowali zawody w skokach akrobatycznych na tegorocznych igrzyskach. Najpierw złoto pań dla Białorusi, a teraz Ukrainiec triumfuje u panów (to pierwsze złoto dla Ukrainy w Pjongczangu). O zaledwie 46 setnych punktu pokonał on brązowego medalistę z Soczi, Chińczyka Jia Zongyanga. Polacy nie startowali.

Dziś także pierwszy dzień ślizgów w bobslejach. Polska dwójka panów - Mateusz Luty i Krzysztof Tylkowski - zajmują po dwóch ślizgach 22. miejsce.

Na koniec ranking olimpijski po dziewięciu dniach zawodów. Metodykę punktacji znajdziecie pod linkiem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
https://www.wykop.pl/wpis/30045589/kolejny-dzien-zmagan-nasiwkorei-na-pjongczang2018-/#comment-106680319
Brak punktowych startów Polaków odbił się na naszej pozycji w rankingu. Spadek na 19. miejsce (wyprzedzili nas Brytyjczycy i Słoweńcy). Tymczasem okazji do solidnego zapunktowania coraz mniej...