Wpis z mikrobloga

@rith: Ja się staram tak robić, żeby na 7:30-8, ale eh dziś znów na 9, bo nie mogłem wstać. XD Jak będzie słońce o 6-7 i ciepłej na dworze, to będzie lepiej się wstawalo o takiej porze.
@rith ja właśnie też przychodzę godzinę wcześniej, nie ma kolejek przy ekspresie do kawy, toalety wolne, wieszaki w szafie też () i jeszcze te pogardliwe spojrzenia gdy wychodzisz o 15 a oni jeszcze godzinę będą się męczyć ))¯_(ツ)_/¯
@Reality: Słońce sporo pomaga ;)

@dorotka-wu: Zwłaszcza te spojrzenia dodają motywacji ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Czimchik: W domu też mogę. Ale najzwyczajniej w świecie dogadałem się z Managerem. U mnie w korpo jeśli robota jest zrobiona i godziny w Jirze się zgadzają to raczej nie ma problemów ( ͡° ͜ʖ ͡°)-
@rith: pamietam jak kiedyś obudziłem sie koło 3 zupełnie wyspany i stwierdziłem, że nie ma sensu dalej spać. Wstałem i dotarłem do pracy o jakiejś 4. Wyszedłem z pracy z ludźmi idącymi na obiad ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@rith Przychodząc na 7 mam jeszcze godzinę zanim pojawi się kierowniczka, można legalnie się obijać i przeglądać wypok. Potem jak przychodzą wszyscy to też trzeba pogadać. I tak mija ))¯_(ツ)_/¯czas na tej wsi