Wpis z mikrobloga

@damian_co_dalej pewno, nawet sobie pobralem tę mapę z kółkami na której można ćwiczyć drift i próbowałem przy różnych prędkościach, mogę zrobić pare kółek pod rząd na różnych prędkościach ale jednak do reala się to nie umywa bo nie czujesz najważniejszego czyli przeciążenia przy poślizgu :D nie mniej fajna zabawa ( ͡º ͜ʖ͡º)
@Gabu o tak dobry protip. Wiem o technice bo sam stosuje na lepszej nawierzchni. Jednak na takim śniegu przednie koła konpletnie nie łapią nic i nie ustawiają się jak trzea ;/ + brak szpery
@sorek Sam mam e46 328i i też lubię się pobawić, ale driftem tego nie nazywam, driftuje to mój znajomy po torach w całej Polsce no i ma w nissanie silnik od bmw i włożone w sam silnik blisko 40 koła :D