Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 48
@prosile: sprawa nie dotyczy mnie tylko rodziny. Oczywiscie, ze zalatwimy to prywanie, ale to #!$%@?. Cale zycie placisz skladki, a jak umierasz to nawet diagnozy nie postawią.
@prosile: chodzi o to, że nie ma jeszcze lekarza prowadzącego, bo rezonans ma roztrzygnąć jakiej kategorii to nowotwór. Wykluczyli już łagodnego, więc moze byc tylko gorzej
@Heibonna: Kartę DILO wystawia lekarz POZ przy podejrzeniu zmiany nowotworowej - lekarza pierwszego kontaktu ma chyba każdy. Z tym, że to działa w wypadku "podejrzenia", a nie w przypadku już stwierdzonej choroby. Ale zapytać się nie zaszkodzi co z tym fantem zrobić.

Chociaż u nas też babcie z podejrzeniem złosliwego npl czekały po 3 miesiące w kolejce na diagnostykę obrazową. Ale tutaj już trzeba rozmawiać z partią rządzącą, za mało sprzętu,
@Heibonna Nie zrozum źle nie znam kompletnie sprawy i nie chce wchodzić w kompetencje lekarza ale czy powiedzieli konkretnie po co to MRI? Była robiona cystoskopia z biopsja i TK?
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Vitru: TK bylo robione i czekamy na wyniki. Jednak lekarz stwierdzil, ze to zwyczajnie za duze na nowotwor łagodny (>2cm) wiec odrazu kazał zrobic MRI żeby zobaczyc jak z przerzutami (czy są i jak rozległe)