Wpis z mikrobloga

i jak tam mordeczki w psychozie? internecik, z ktorego pobieramy informacje kazdego dnia i 65proc z nich nie pamietamy na koniec dnia, a na drugi dzien (zasypywani porcją następnych) juz w ogole to byl genialny wynalazek, co? ludzie przestali sie ze soba spotykac, a jak sie widza, to nie maja o czym gadac, bo przeciez wszystko jest na fb. Kazdy nosi gpsik ze soba w pogoni za kolejnymi lajkami i zeby nic nie przegapic, a tak naprawde przestaje uzywac wlasnego umyslu do szukania informacji i rozwiazan, bo ma wszystko wylozone na tacy. I tak #!$%@? do smierci, oddajac 70proc swojej wyplaty. no tak, jest jeszcze ruchanie tak bardzo promowane wszedzie, ale to tylko zachecenie zebysmy razem w tym szalenstwie sie rozmnazali i rekrutowali kolejne numery pesel do oddawania swoich zarobkow. mamy taka wolnosc, ze oprocz znalezienia pracy i partnera do rozmnozenia o wszystko trzeba pytać, wnioskowac i dawać w łapę - jak w #!$%@? więzieniu. Poprawcie mnie jeśli się myle koledzy, sorry ze tak mocno, ale z dnia na dzien do mnie dociera, ze cos tu grubo nie gra i wiekszosc z nas nie ma zadnego znaczenia.
  • 14
internecik, z ktorego pobieramy informacje kazdego dnia i 65proc z nich nie pamietamy na koniec dnia, a na drugi dzien (zasypywani porcją następnych) juz w ogole to byl genialny wynalazek, co? ludzie przestali sie ze soba spotykac, a jak sie widza, to nie maja o czym gadac, bo przeciez wszystko jest na fb. Kazdy nosi gpsik ze soba w pogoni za kolejnymi lajkami i zeby nic nie przegapic, a tak naprawde przestaje