Wpis z mikrobloga

Czytając tu #pracbaza, annimowe wyznania itp dostrzegam tragiczny obraz młodzieży, która jest tak strasznie zaprogramowana na kasę, karierę i sam nie wiem co, że jeszcze będąc na studiach łapie już zawodowe wypalenie i prawdziwą depresję, bo:

-bylem na dwóch rozmowach i #!$%@? poszło, a myslalem, że jestem #!$%@?-nadmenago

-ogolnie jestem do dupy, bo kumpel ma już staż w gówno korpo, jedna laska już nawet płucze kubki w ING

-nie mam po co zyc, bo na pewno nie znajdę pracy #programista15k

-rynek pracy w tym kraju, to bagno i murzynarium, bo w pierwszej pracy zaproponowali mi 2.2/m-ce, a to ledwo starczy na browar i kebsy, a gdzie rata za Subaru, którym amaonek z roku rwie już Kariny

I tak do zesrania. Jeszcze dobrze meszek nie sciamnial na łonie, a już troski, smutki i poczucie porażki jak po 25 latach #!$%@?. I to tylko przez presję wszczpioną społecznie przez teorie amerykańskich sprzedawców ilustrowanej bibli, no dajcie #!$%@? spokój...

Ludzie ogranijcie się i nie róbcie się już teraz, na siłę, wbrew sobie i otoczeniu zawodowym zombie, zapewniam, że jeszcze zdążycie się #!$%@? praca na tym łez padole. Opowiecie potem ścieżkę waszej "kariery" kadiologowi, onkologowi i psychiatrze. Zapewniam, że jak nie wyluzuzjecie w wieku lat 20+, to przed 40tka zaprzyjaźnicie się blisko z tymi specjalizacjami.

Małej części z was uda się kasa + spokoj i radość w sercu, ale błagam posłuchajcie, stawiajcie zawsze na to drugie, bo tylko w tym jest sens i jakakolwiek możliwa do uchwycenia 'logika' zycia.

#oswiadczenie #korposwiat #studbaza
  • 18
@KrolWlosowzNosa czytajac te wpisy to mi sie wogole wydaje ze ludzie uwazaja ze praca w 'korpo' to jedyne zajecie jakie istnieje. Ja nawet nie wiem co to jest praca w korpo :/ nawet chyba nie znam nikogo kto by mial w takim pracowac
@Boczka: Aha, wiem, że wiesz, że ułatewię.
Chodzi o to, że #!$%@? samopoczucie związane z tzw karierą zawodową w momencie kiedy się jeszcze nie zaczęło praktycznie zadnej pracy, zwanej przez kołczow karierą ( ͡° ͜ʖ ͡°) jest zaburzeniem, z którym już wypadało by walczyć.

To tak jakby starzy kupli Ci pod choinkę łyżwy, a ty już w II swieto zaliczysz depreche, bo na pewno nigdy nie staniesz
@KrolWlosowzNosa: Nie trafia to do mnie, ciężko być szczęśliwym kiedy musisz za pracą wyjechać daleko od znajomych i rodziców. Kiedy starasz się coś zmienić, pracujesz po 8 h dziennie a i tak na nic cię nie stać. Tłuczesz do roboty godzinę autobusem z przesiadką a potem wracasz do ciasnego pokoju gdzie swoje rzeczy musisz trzymać w pudełkach i pod łóżkiem bo nie ma zbyt dużo miejsca ( ͡° ʖ̯
@KrolWlosowzNosa gdyby ludzie od początku mieli wpajany inny system wartości i co najważniejsze mieli świadomość, że praca jest kwestia drugorzędna, bo w Polsce można wyżyć i utrzymać rodzinne z czegokolwiek, to by takich problemów nie było a niestety rynek pracy jest inny i musisz już od liceum pracować nad tym gdzie będziesz niewolnikiem. Jak ludzie mają być spokojni, skoro ledwo starcza na kredyt, któremu zaraz może podskoczyć oprocentowanie mając np rodzine na
@puto @glonstar @JakTamCoTam @DeafSilence :
Jasne pełna zgoda. Znam januszexow od podszewki i nawet nie ma co podważać syfu i gnoju jaki funduje nam rodzimy biznes, bo tu mimo oczekiwań i naturalnych gdzie indziej ekonomicznych, społecznych i etycznych praw, jest cały czas ten sam gnój. Dobrze, że zainstalowało się tutaj tyle zagranicznych montowni, bo przynajmniej jest alternatywa i wykładnia dla jednego z drugim wąsacza, że mozna prowadzić biznes z poszanowaniem człowieka, jego