Wpis z mikrobloga

Te cale #igrzyskaatencjuszek to bedzie ostateczny upadek tego portalu. Juz w zasadzie sie zaczelo - kolko wzajemnej adoracji tworza memy o rozowych, a te sie ciesza darmowa atencja. ##!$%@? to bylo cos bo tam sie nie trzeba bylo wyrozniac, zeby wygrac. A tutaj lukier, cukier i róż az sie z ekranu wylewaja. "Hehe, anony, ale ja to wcale nie jestem atencjuszka ale dajcie pare plusikow" albo #!$%@? wpisami typu "hehe juz sie umylam i pachne" albo "zesralam sie i smierdzi" i jeb #!$%@? 400 plusow. No nie moge! Baba sie zesrala! ALE JAJA!!! Nie czarnolistuje tego bo moze jakas aferka wybuchnie tutaj, ale takiej poteznej dawki raka to dawno nie bylo. Cale mirko teraz bedzie zasrane gownopostami atencjuszek, no bo niby nie chca wygrac, ale jak za darmo atencja to czemu nie? A masa spierodonow ktorzy nawet nie trzymali nigdy za reke dziewczyny slini sie do lasek, bo "hehehe dala mi plusa, moze co bydzie, hehehe". #popularnaopinia #niepopularnaopinia
  • 25
gorsze od atencjuszek są te spierdoxy, które tworzą te laurki, bo myslo ze im popusci szpary albo wysle internetowego buziaka .


@daeun: A najgorsze w nich jest to, że podają się za porządnych i ogarniętych chłopów, którzy nie mają szczęścia w miłości i nie moga znaleźć odpowiedniej partnerki (a są tacy faceci i to nie tak wcale mało), a w rzeczywistości wylizaliby stopy pierwszej lepszej grubasce w różowych włosach z mirko
@gfgfgfa: no ale wtedy to bylo zebrane pod jedynym tagiem i rzadko kiedy takie wysrywy wychodzily w gorace. Sam gownopostuje, i to jest spoko, ale tworzenie z tego igrzysk i calej otoczki to chyba przesada
@hyperballad: przyznaj ze troche zenadometr wyjebuje jak widzisz laurke od jakiegos typa dla rozowej. Nie przekonuje mnie argument ze to ironia i sarkazm. I wszystko byloby spoko, jakby to bylo tagowane, daje tag na czarno i bajo, ale na nocnej jest grupka ktora sobie ubzdurala nie tagowac (z reszta na dziennej tez tacy są) i potem takie kwiatki są w gorących