Wpis z mikrobloga

@faramka: Lato w toronto trwa dosc dlugo i bywa cholernie upalne. Zreszta w zelszym roku jeszcze pod koniec pazdziernika udalo mi sie pojechac na kemping, bo temperatura oscylowala w okolicach 20 stopni. Nie ma tu za to wiosny ani jesieni. jednego dnia jest -15, nastepnego kolo 0, a kolejnego +15 i wiadomo,ze lato sie zaczelo. Z zima to samo, tylko w druga strone ;)