Wpis z mikrobloga

Witam w drugiej części cyklu "Tolkien jak malowany". Dzisiaj przedstawię historię starcia Fingolfina, syna Finwego, z upadłym Valarem, Morgothem, Władcą ciemności.
Bitwa pomiędzy Królem Noldorów, a Panem Kłamstwa była ostatnim, można powiedzieć, zrywem przeciw potędze zła zalewającego Beleriand, pierwotny kontynent Ardy, podczas czwartej już wojny ze złem, zwanej Dagor Bragollach. Fingolfin świadom upadku całego natarcia na fortecę Morgotha, widząc pochłoniętą ogniem dolinę Ard-Galen i śmierć wielu wspaniałych mężów, w tym Hadora i Bregolasa, postawił wszystko na jedną, ostatnią szarżę. Samotnie wyruszył na swym wierzchowcu, pięknym Rochallorze, w stronę Thangorodrimu. Każdy kto widział Króla Elfów podczas tej pogoni myślał, że to sam Orome, będący Valarem Wielkim Łowczym, pędzi w gniewie wymierzyć sprawiedliwość. Stojąc u bram Twierdzy Trzech Wież wyzwał Pana Zła na pojedynek. Dzierżąc Ringil, swój miecz, rozpoczął bitwę pieśnią, na którą odpowiedział Władca Angbandu. Morgoth, swym potężnym młotem chybiał ilekroć uderzał w swego wroga. Niestety, zmęczony walką i pieśnią, Fingolfin, Najwyższy Król Elfów, przewrócił się potykając o kamień. Zginął zmiażdżony butem Morgotha. Ciało Najznamienitszego z Elfów uratował Władca Orłów, Thorondor, zanosząc je do Gondolinu, ukrytego elfiego królestwa.

#lordoftherings #tolkien #tolkienjakmalowany #silmarilion
L.....9 - Witam w drugiej części cyklu "Tolkien jak malowany". Dzisiaj przedstawię hi...

źródło: comment_o5CugsmwDLPb2ZCzKpebTGEan4BIcjZR.jpg

Pobierz
  • 1