Wpis z mikrobloga

@d1ck: od stycznia do 1 kwietnia zawsze są spadki, bo ludzie wypłacają. A później są spadki, bo matury i te sprawy. W wakacje to wiadomo - ludzie wypłacają, bo jadą na wakacje. A we wrześniu dzieci do szkoły, więc trzeba mieć hajs na wyprawkę. Później wszystkich świętych, a potem to wiadomo przed świętami zawsze spadki, bo ludzie prezenty kupują.
Także w tym roku tylko spadki. Przykro mi.