Wpis z mikrobloga

@ValdTepes:
Mój kolega pisał na ten temat pracę magisterską. Tak mi mówił, sam nie dociekałem czy tak rzeczywiście jest.
Ogólnie mówił, że dla budżetu najlepsze jest alko, potem fajki, najgorzej dragi z oczywistych powodów :)
@pogop: oddychając syfiastym powietrzem też możesz sprawić przyjemność tym życzącym źle. Mnie bardziej przekonuje, że z każdej paczki wpływa za dużo do kasy państwa.
Bardziej by mnie przekonała reklama(gdybym paliła) paląc fundujesz roszczeniowej Karynie zakupy na aliexpress za pieniądze z 500+