Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Uważacie że niebieski powinien dorzucać się różowej do antykoncepcji? Brak dzieci jest ich wspólną decyzją, forma – czyli tabletki są decyzją różowej uwarunkowaną wygodą oraz tym że ma jajniki policystyczne – czyli upraszczając dla jej zdrowia lepiej gdy bierze pigułki. Brak bolca na boku, długi staż związku. #rozowepaski #niebieskiepaski

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz

Uważacie że niebieski powinien dorzucać się różowej do antykoncepcji?

  • tak, 50% 60.3% (117)
  • tak, mniej niż 50% 2.1% (4)
  • tak, więcej niż 50% 2.6% (5)
  • nie 24.2% (47)
  • sprawdzam 10.8% (21)

Oddanych głosów: 194

  • 17
@AnonimoweMirkoWyznania Spytaj po prostu czy chce żeby się dołożyć czy nie. No już nie przesadzajmy, to nie jest 500 zł miesięcznie, żeby z tego robić ogromne koszty. Jakby mi facet płacił za coś takiego, a nie był moim co najmniej narzeczonym czy mężem to by mi to uwłaczało.
@AnonimoweMirkoWyznania: to zależy. U mnie on zawsze kupował gumki, więc jak przeszłam na tabsy to zaczęłam ja płacić. Myślę, że podział kosztów byłby sensowny jakby laska totalnie nie miała hajsu i te 30zl miesięcznie by jej ciążylo na portfelu.
SamotnaKaczka: Jeszcze zanim mieliśmy z moją obecną żoną wspólny budżet, to w czasach związku było tak, że niekiedy ona kupowała gumki, choć w większości ja i jakoś tak naturalnie różnymi wydatkami "wspólnymi" się dzieliiśmy bez rozliczania co do grosza. Więc po prostu raz Ty możesz kupić receptę, raz ona, a jak chcecie ustalić to myślę, że warto się dokładać.

Zaakceptował: akado}