Wpis z mikrobloga

Hej. Potrzebuję pomocy z pewnym znanym operatorem i jego nieuczciwe praktyki. Chodzi niestety o Orange i oczekuję waszej pomocy w tej kwestii. Może jest tu więcej osób zorientowanych jak napisać reklamację, gdzie szukać pomocy, czy iść do UOKIKu?

W 2017 roku w czerwcu zawarłam z Orange umowę na Światłowód do 100 mb/s. Oczywiście rozmowa sprzedażowa była przyjemna, cena standardowa 39.99 przez pierwsze 12 miesięcy a 69.99 przez kolejne 12 miesięcy. No a co jeśli będę się przeprowadzać i nie będę miała możliwości na światłowód? "Będzie można odstąpić bez żadnych konsekwencji z powodu braku możliwości technicznych".
Niestety bardzo szybko okazało się, że właścicielka obecnego mieszkania sprzedaje je, więc do końca lipca mam je opuścić.
Zadzwoniłam do Orange, po kilku przełączeniach trafiłam na rozmowę z doradczynią, która również zagwarantowała mi, że jeśli nie mam możliwości technicznych na nowym adresie to mogę od umowy odstąpić bez kary.
Złożyłam więc wypowiedzenie w placówce, umowę najmu nowego lokalu i wypowiedzenie najmu poprzedniego lokalu. Uśmiechnięty pracownik dał mi nawet swój numer. I wtedy zaczął się problem.

Zdążyłam już zapomnieć o usłudze a tu w grudniu właścicielka daje mi znać przychodzi mi na stary adres wezwanie do zapłaty za usługi Orange.
Zadzwoniłam na infolinię, wyjaśniłam sprawę, po czym okazało się, że mój światłowód nadal jest aktywny, zmieniono tylko fakturę na taką na portal i wszystkie pisma przychodziły na stary adres...
Oczywiście żadnego wypowiedzenia nie ma w systemie, muszę je złożyć ponownie. Niezwłocznie jak tylko wróciłam do miasta po świętach zaczęłam dobijać się do doradcy z salonu, który gwarantował mi, że jak wszystko spłacę to nie będzie problemów i ponowimy odstąpienie.
Zapłaciłam, dostarczyłam znowu dokumenty po czym od razu przyszła kolejna faktura za wznowioną usługę.
Próbowałam to wyjaśnić ale wypowiedzenia nad nie ma a dodatkowo okazało się, że nie mogę odstąpić od umowy bez kary!!! Mogę w zamian kupić u nich Internet mobilny, który kompletnie się nie opłaca.

Pracownik salonu nie odbiera, twierdzi nagle, że nie kojarzy sprawy mimo że pamięta mnie bardzo dobrze bo witał mnie nawet na ulicy a częściowe dowody na moją wersję istnieją w systemie, wszystkie poza dokumentmi odstąpieniowymi. Obsługa wysyła odpowiedzi na reklamacje na... stary adres.
Oczywiście mimo, że wszystko dostarczyłam w terminie a pracownik salonu zwyczajnie mnie olał, mimo, że nie zostałam poinformowana o zmianie regulaminu BO JUŻ TAM NIE MIESZKAM a korespondencja z niewiadomych przyczyn nadal tam przychodzi nie mogę odstąpić od umowy i muszę płacić za usługę, z której nie korzystam albo kupić w zamian dwukrotnie droższy internet mobilny (79.99zł).

Czy macie może jakieś pomysły?
#orange #telekomunikacja #prawo #przepisy #pomocy #internet #uokik
  • 8
@zdzisia___w_pomaranczy___: Pisałam już reklamację i prośby o odpowiedź na adres mailowy. Po kontakcie z obsługą dowiedziałam się, że odpowiedź została wysłana na adres korespondencyjny, ale moje reklamacje są odrzucane z najróżniejszych powodów. Ponoć zostałam poinformowana o zmianie regulaminu i nie ma dyskusji. Problem w tym, że dopełniłam formalności, to pracownik nawalił a teraz nikt nie chce mi pomóc.