Ciekawostka dla leczących się izotretynoiną - może przydatna, może nie.
Około czterech lat temu zakończyłem kurację izotretynoiną (nazwy handlowe: Accutane, Roaccutane, Izotek), po której miałem utrzymujący się objaw uboczny jakim są pęknięte kąciki ust. Bardzo nieprzyjemna sprawa przejawiająca się zaczerwienieniem, suchością i bólem przy otwieraniu jamy ustnej. Przez ten okres próbowałem wszystkiego: od stosowania witamin grupy B (Vitaminum B Complex), po specjalne maści, zmianę pasty do zębów itd. Nic nie przyniosło efektu. Miesiąc temu, ze względu na nagły atak mrozów na Dolnym Śląsku, zacząłem w celach ochronnych smarować je Linomagiem (olej lniany + lanolina bezwodna + wazelina biała)... Jestem w szoku! Chcąc zabezpieczyć tak naprawdę rozwiązałem problem.
Piszę to głównie z tego powodu, że jestem dosyć sceptycznie nastawiony do działania produktów naturalnych. Nie twierdzę żeby nie działały (przeczyłbym własnej pracy magisterskiej), ale nie spodziewałbym się efektu tam, gdzie substancja chemiczna nie dała rady. Jeśli ktoś z Was ma podobny problem lub inne kłopoty ze skórą, to zachęcam do paćkania mordy ww. maścią. Do efektu trzeba poczekać z 2-3 tygodnie, ale warto :)
@cojaturobietezzajety: Nie mam żadnych objawów ubocznych poza tymi pękającymi kącikami ust, o których wspominam. Możesz dostać w każdej aptece. Takie 30g kosztuje w DOZ 7.99PLN i starcza spokojnie na 1-2 miesiące przy dwukrotnym stosowaniu (rano oraz wieczorem nałożyć grubą warstwę i zostawić). @zima65: Lanolina jest z owieczki ( ͡°͜ʖ͡°) Ważne, że oba składniki działają... Chociaż najwięcej wnosi pewnie olej lniany.
@cojaturobietezzajety: Trzyma juz miesiac bez problemu ( ͡°͜ʖ͡°) @nama: To tym bardziej polecam^^ @Prozdrowotny: Chodziło mi o syntetyczną... Taka gwara... Olej lniany ma w składzie wiele składników, a w danym leku jest konkretna substancja aktywna
Ja już po około ~10 latach od kuracji jestem. Ogólnie podziwiam działanie tego leku. Nadal mam trądzik, ale zmniejszył się do jakichś ~20% tego co zazwyczaj miałem. Albo po prostu "wyrosłem" z trądziku i lek mnie zbawił przez ten okres "przetrzymałem" na jego skutkach. U niektórych bywa gorzej i po około ~5 latach wszystko wraca do normy. Wszystko zależy od tego jak długo efekt zmniejszonego łojotoku (wysuszonej skóry) pozostanie.
Około czterech lat temu zakończyłem kurację izotretynoiną (nazwy handlowe: Accutane, Roaccutane, Izotek), po której miałem utrzymujący się objaw uboczny jakim są pęknięte kąciki ust. Bardzo nieprzyjemna sprawa przejawiająca się zaczerwienieniem, suchością i bólem przy otwieraniu jamy ustnej.
Przez ten okres próbowałem wszystkiego: od stosowania witamin grupy B (Vitaminum B Complex), po specjalne maści, zmianę pasty do zębów itd. Nic nie przyniosło efektu.
Miesiąc temu, ze względu na nagły atak mrozów na Dolnym Śląsku, zacząłem w celach ochronnych smarować je Linomagiem (olej lniany + lanolina bezwodna + wazelina biała)... Jestem w szoku! Chcąc zabezpieczyć tak naprawdę rozwiązałem problem.
Piszę to głównie z tego powodu, że jestem dosyć sceptycznie nastawiony do działania produktów naturalnych. Nie twierdzę żeby nie działały (przeczyłbym własnej pracy magisterskiej), ale nie spodziewałbym się efektu tam, gdzie substancja chemiczna nie dała rady.
Jeśli ktoś z Was ma podobny problem lub inne kłopoty ze skórą, to zachęcam do paćkania mordy ww. maścią. Do efektu trzeba poczekać z 2-3 tygodnie, ale warto :)
#dermatologia #tradzik #medycyna #oswiadczenie #izotek
@zima65: Lanolina jest z owieczki ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ważne, że oba składniki działają... Chociaż najwięcej wnosi pewnie olej lniany.
@farmaceut: oj doskonale o tym wiem, szamam 40 mg dziennie.
@nama: To tym bardziej polecam^^
@Prozdrowotny: Chodziło mi o syntetyczną... Taka gwara... Olej lniany ma w składzie wiele składników, a w danym leku jest konkretna substancja aktywna
Jest jeden duży
Komentarz usunięty przez autora