Wpis z mikrobloga

@RzecznikWykopu Nie wystąpił on przypadkiem w dokumencie Thank you for playing przypadkiem? Jak wskrzeszali Secret Service to widziałem tylko jak jego syn i była żoną na stronie zbiórki i grupie Secret Level na Fb pytali czy ktoś ma z nim kontakt bo nie płaci alimentów. Także cisza o nim stała się jasna ;)
  • Odpowiedz
Jak wskrzeszali Secret Service to widziałem tylko jak jego syn i była żoną na stronie zbiórki i grupie Secret Level na Fb pytali czy ktoś ma z nim kontakt bo nie płaci alimentów.


@Kikuchiyo: ehhhhh xD
  • Odpowiedz
Nie wystąpił on przypadkiem w dokumencie Thank you for playing przypadkiem?


@Kikuchiyo: a o czym mowa nad twoim komentarzem? ( ͡º ͜ʖ͡º)

Jak wskrzeszali Secret Service to widziałem tylko jak jego syn i była żoną na stronie zbiórki i grupie Secret Level na Fb pytali czy ktoś ma z nim kontakt bo nie płaci alimentów. Także cisza
  • Odpowiedz
@RzecznikWykopu: nie chciał powiedzieć, to było ładnych kilka lat temu. w ogóle mnóstwo afer wokół tego gościa, mam takie wrażenie. ta kłótnia z pegaz assem o neo, nowe wydawnictwo i neo plus, później przeskok do pisemek lajfstajlowych razem z paplińskim (który objął maxima).
  • Odpowiedz
kłótnia z pegaz assem o neo, nowe wydawnictwo i neo plus


@inrzynier: Mnie zastanawia czy Pegaz był taki konfliktowy czy jednak reszta robi z niego durnia. Bo przy okazji reaktywacji nowego SS (pixel) też wyszła afera i też niby wszystko była jego wina.

w ogóle mnóstwo afer wokół tego
  • Odpowiedz
@RzecznikWykopu: mieli swój złoty okres, kiedy wydawali jednocześnie sikreta, animegaido i neo, wtedy zaczęły się problemy.

sam gulash zakręcony był na maksa. zapominali o terminie druku, wozili negatywy polonezem pożyczonym od ojca marcela, imprezowali grubo, nawet jak gonił ich termin to grali w iss pro evolution soccer ( ͡° ͜ʖ ͡°)

dzwoniłem do nich na jakiś numer dla reklamodawców podpytać co tam w następnym numerze na
  • Odpowiedz
na pc to przeszedłem z zamkniętymi oczami ;)


@inrzynier: port na PC to była porażka. Pełen błędów z o wiele gorszą muzyką w prymitywnym formacie MIDI i z renderowanymi tłami, które kuły w oczy pikselozą. W porównaniu z wersją z PSX szkoda było tylko sobie nim psuć zabawę ( ͡º ͜ʖ͡º)

wtedy zaczęły się problemy.


@inrzynier: Te problemy zaczęły się chyba od tego,
  • Odpowiedz
port na PC to była porażka. Pełen błędów z o wiele gorszą muzyką w prymitywnym formacie MIDI i z renderowanymi tłami, które kuły w oczy pikselozą.


@RzecznikWykopu: co poradzę, nie miałem playstation, więc grałem w co było - i tak mi się ręce trzęsły jak te płyty wkładałem do cd-romu bo sama gra kosztowała z 200zł.

poza tym IMO masz rację tylko co do muzyki, przecież tła były prerenderowane na
  • Odpowiedz
to, co telewizor crt rozmywał było widoczne na wysokiej rozdzielczości monitora


@inrzynier: Gra wyglądała niesamowicie z kablem RGB. To tak jak piszesz również zasługa świetnego aliasingu, który oferował TV CRT.

przecież tła były prerenderowane na obu platformach, a PC miał nawet wyższą rozdzielczość (moja riva tnt 2 ją
  • Odpowiedz
tła na pc były w niższej rozdzielczości niż na psx.


@RzecznikWykopu: nope, były w tej samej, zupełnie jak filmy. mój monitor miał rozdzielczość 1024x768, filmy i tła w ff7 miały bodajże 320x240 (tego dokładnie nie pamiętam), efekt był widoczny zupełnie jak to opisałeś - postaci w wysokiej rozdzielczości biegały po rozmazanych tłach. ale walki i overworld map już były full 3d, więc było lepiej.

tylko ta muzyka, brrr.
  • Odpowiedz