Wpis z mikrobloga

Skoro dziś premiera Far Cry 5, przestały mnie obowiązywać wszelkie parafki i dokumenty.
Wydanie ponad 200 zł za to niedopracowane gówno, to jak splunięcie w twarz, za którym idzie siarczysty luj. Jest tam tyle błędów, które devowie ignorowali, randomowe wysypywanie się gry, flickeringi, dziwne tekstury, zachowania AI, iż szkoda gadać.
Pracowałem jako tester w jednej z warszawskich firm, gdzie testowałem właśnie Far Cry 5. Zapytajcie o co chcecie.
Powiem jedno: oceny są znacznie zawyżone i kupione przez Ubi
#gry #farcry #farcry5 #takaprawda #ama #konsole
  • 69
@NukeOps: to może ja, dlaczego od FC3 rozgrywka jest niemal taka sama? To znaczy, czemu zamiast wymyślić nowy schemat, to nadal odgrzewają ten sam kotlet? No i czemu Ubi myśli, że nadal ludzie będą to kupować?

@sp0q: niby tak, ale zobacz jaki zachwyt, oceny i furkot fiuta wśród jutuberów-strimerów-cancerów xD Przeszedłem tą grę... przestałem liczyć, ale tak z ponad 20 razy. Za pierwszym razem, gdy przeszedłem ją do końca, byłem załamany nad fabułą. Takiego gówna dawno nie widziałem.
Mało tego, tak jak FC4, grę da się ukończyć na dwa sposoby: w 10 minut, lub grając normalnie.
@ZmutowanaFrytkownica: moim zdaniem jest warta 50 zł - ot, kolejna
@NukeOps: oceny w serwisach takich jak ign czy gamespot też nikogo nie dziwią w sumie. Szkoda tylko, że pomimo ogólnej świadomości, że gra jest (kolejną) powtórką z rozrywki odniesie ona pewnie solidny sukces i koło się zamyka.
@sp0q: Primal był inny i mi się podobał choć fakt wpływ na to ma też fakt, że kupiłem go jakiś czas po premierze za dobrą cenę i bardzo odpowiadał mi klimat prehistorii.