[marlenek]

jestem typowym świątecznym kierowcą, wożę się czasem autem rodziców jak zjadę do domu żeby nie zapomnieć gdzie gaz gdzie hamulec, boję się #!$%@?ć 130, bo może moje życie mi niemiłe ale moich rodziców już tak
więc jadę sobie z rodzicami przez wsie odrobinkę ponad normę i klnę na każdego co mnie wyprzedza że by się posrał w gacie jakby mnie nie wyprzedził gdzie i tak jadę 100 a nie można
i wyprzedza mnie taki na podwójnej ciągłej & skrzyżowaniu pod prąd w takim terenie że akurat dołeczek, więc znowu sobie klnę na niego bo takiego bezmyślnego wyprzedzania to jeszcze nie widziałam, ale wiadomo jak miał się posrać w gacie to już lepiej że sobie wyprzedził
podjeżdzamy 300 metrów do góry a tam bagiety z lasu iłu iłu i koniec szarżowania xD
możecie mną gardzić ale to było super złożenie w czasie, jeszcze pytałam przed sekundą taty jaki to mandat za jechanie 30km ponad normę (chodziło mi o mnie), potem szok i niedowierzanie na takie wyprzedzanie i za sekundę bagiety xD
#polskiedrogi #bagiety #drogowka

[t.....5]

@marlenek: czy będziesz jechać 90km/h,100km/h czy 140kmh/ to i tak bez różnicy, zawsze się znajdzie jakiś debil który będzie chciał Cię wyprzedzić. Bo musi być zawsze pierwszy.