Wpis z mikrobloga

W sensie dokument mam zamówiony, a z tego co mi gadali w wydziale komunikacji to zamawiają go wtedy kiedy jest się na liście uprawnionych, #!$%@? pojadę busem. Dzieki
Pomimo zdanego egzaminu, oficjalnie nie masz jeszcze prawa jazdy. Nie istnieje taki dokument w systemie, wiec przy kontroli drogowej płacisz jak byś nie posiadał uprawnień. Co więcej w takich przypadkach, policja może skierować sprawę do sądu i starać się o zakaz prowadzenia pojazdów na pewien czas.
To jest dosyć mocno #!$%@?, mówił mi o tym mój instruktor jak sam zdawałem prawko.
@czogusiowy: Jak spowodujesz wypadek to odpowiadasz tak jakbyś nie miał prawa jazdy - więc możesz pograżyć się na resztę swojego życia jak sie coś stanie.
"Zgodnie z ustawą o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, w takiej sytuacji to ubezpieczyciel pokryje wszystkie szkody i roszczenia ofiar wypadków. Następnie zażąda zwrotu wypłaconego odszkodowania od sprawcy wypadku, który kierował pojazdem pomimo braku uprawnień"

Nie bądź głupi i nie ryzykuj.
@czogusiowy zależy od WK. Ja miałem dokument wydany w dniu w którym zapłaciłem za plastik. Więc w sumie mogłem wracać po kilku godzinach i miałbym bubu za brak dokumentu a nie uprawnień
@czogusiowy to jest jazda bez uprawnien. to tak, jakbys nigdy nie zdal egzaminu na prawo jazdy. Psiur moze byc w porzadalu ale roznie bywa, niewarto ryzykowac imho, przepisy sie zaostrzyly
@czogusiowy: Z doświadczenia, info 100% pewne. Nie żartuję :)

Możesz bez żadnego problemu jechać, wpis do rejestru został wykonany w ten sam dzień lub max dzień po zdanym egzaminie i nie słuchaj ich #!$%@?, bo to malkontenci. Miałem kontrolę tydzień po zdaniu prawka, obsrany, że przypał, sztum itp ale bagietmajster tylko się śmiał i nawet 50 za brak dokumentu nie dał :)

Szerokości małolat ;)